Wpis z mikrobloga

jutro znowu będę robić w pracy ładne serduszka, łabędzie i tulipany, mówić ludziom dobrego dnia i sprzątać drobnostki, lubię swoją pracę, naprawdę lubię
  • 12
  • Odpowiedz
@groger: ja ze swojej strony będę jutro robić w pracy ładne zusy, przerejestrowania i korekty pit, mówić ludziom udanego popołudnia (zazwyczaj wcześniej nie odbieram) i sprzątać co nie uporządkowałem z lenistwa z poprzedniego tygodnia, lubię swoją pracę, naprawdę ją lubię (ale przeważnie, 2 tygodnie temu jej nienawidziałem, różnie bywa) takim follow upem życzę dobrej nocy wszystkim to czytającym/czytającemu/czytającej
  • Odpowiedz
via Wypiek
  • 0
@groger ja swojej pracy nienawidzę co każde parę godzin jak nagle postanawia przyjść ktoś niemiły albo jest giga wielki ruch i się nie da wyrobić, więc się nie martw, każdy ma gorsze momenty
  • Odpowiedz
@amefox: każda praca ma gorsze momenty, nie uniknie się tego, wiadomo. Ja mam prawie że idealną pracę pode mnie, ja po prostu się już rozleniwiłem od wygody i kasy jaką ona mi daje i popadłem w marazm od dwóch lat i w ogóle się nie rozwijałem, ale przenoszę biuro, wznowię aktywną reklamę w części stacjonarnej i znów może poczuje adrenalinę, bo poza ostatnimi miesiącami to ją praktycznie cały czas lubię
  • Odpowiedz
@groger @amefox a ja już jestem w pracy, siedzę na krześle i pierdzę po makaronie który jadłem o północy, piję energola i myślę jak dzisiaj rano będę robił ludziom hot dogi i mówił po cichu "#!$%@?...aj" kiedy będą wychodzili. nawet lubię tą robotę, jutro zaczynam 5 dni wolnego, ale pewnie już po dwóch będzie mi brakowało okolicznych meneli, pijanych hindusów, podpitych Ukraińców i nienażartych wojskowych Amerykanów.
MiniKierownik - @groger  @amefox a ja już jestem w pracy, siedzę na krześle i pierdzę...

źródło: temp_file5436737442102590198

Pobierz
  • Odpowiedz
via Wypiek
  • 1
@JuneJohn stałych klientów tak, pamiętam ich zamówienia i zastanawiam się czy będą dziś, ale raczej rzadko zdarza się nam jakoś pogadać. Jest może jedna taka pani przekochana, to z nią, czasem nawet przerwe można sobie zostawić na czas jak przyjdzie żeby usiąść z nią. Ale z innymi ciężko o to, raczej zostahemy sobie całkowicie obcy i na zawsze będą dla mnie tylko "dużym latte na owsianym"
  • Odpowiedz
via Wypiek
  • 1
@JuneJohn Twoja pytanko mnie zmotywowało do tego, żeby zacząć inicjować takie małe pogawędki i muszę ci powiedzieć, że giga wdzięczna jestem Ci, bo jest super!!! Naprawdę super można sobie porozmawiać, pożartować, dowiedziałam się o faktach z życia niektórych. Na początku było trochę niezręcznie, ale jakoś to przeszło i leci teraz płynnie ʕʔ
  • Odpowiedz
@amefox: wiem, że to super! Uwielbiam kontakt z klientem i cierpię bo kariera tak się potoczyła, że już nie mam, kiedyś otworze tą wymarzoną restaurację i będę rozmawiał z klientami w opór ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Oprócz tego, że to jest fajne to możesz mieć świadomość, że robisz coś dobrego, krótka pogawędka z przypadkowymi ludźmi zmniejsza poczucie samotności dość znacznie, a co za tym idzie może pomóc
  • Odpowiedz