Wpis z mikrobloga

Hej. Czy możliwe, że kot ma jakąś sezonową alergię, która pojawia się pod koniec kwietnia? Rok temu była podobna sytuacja, teraz tydzień temu też mu coś się pojawiło. Zaczął charczeć, oddychać przez pysk, nieraz w przełyku jakby mu coś bulgocze. Od weterynarza dostał antybiotyk bo stwierdził, że to pewnie zapalenie górnych dróg oddechowych, wybrał pastylki przez tydzień i w sumie wiele się nie zmieniło. Do tego tylko ma średni apetyt, ale to też nie wiem czy znudziły mu się puszki, które jadł, czy to od tego. Bo ogólnie to wybredne kocisko. Jakaś nowa saszeta, której nigdy nie jadł zjedzona, i ulubione danie czyli surowy kurczak też zjedzony, ale karmy z puszek, które do niedawna jadł poszły w odstawkę.

Rok temu z tego co pamiętam poprawiło mu się po jakichś tabletkach, chyba nawet po takich samych. Możliwe, że to znów jakieś zapalenie, ale antybiotyk, który obecnie dostał nie zadziałał i trzeba dać coś innego? Jutro kolejna wizyta pewnie się szykuje, ale nie wiem czy weterynarze w mojej dość małej miejscowosci są mądrzejsi od wykopków, dlatego pytam ( ͡° ͜ʖ ͡°) Może ktoś maił u sierściucha podobne objawy.

#koty
  • 2
  • Odpowiedz
@Neobychno mój kot co roku dostaje zapalenie spojówek w lipcu. Poprzedni wet mówił, że to nie może być alergia. Rok temu się przeprowadziliśmy i znowu w lipcu zapalenie spojówek u kota xD Tym razem nowy wet powiedział, że jeśli w kolejnym roku znowu wrócimy to będzie myślał o alergii chociaż ponoć jest to mało spotykane.
  • Odpowiedz
  • 0
@Lonate: Dzisiejsza wizyta skończyła sie tym, że dostał tabletki na odrobaczenie póki co... No nie jestem przekonany jaki związak ma charczenie i robaki, może ma, ale i tak nie zaszkodzi mu odrobaczenie, wiec zjadl. Zobaczymy...

Weterynarz twierdzi, że jeśli nie ma żadnej wydzieliny z oczy i nosa, to prawdopodobnie nie jest zapalenie dróg oddechowych. Jak odrobaczenie nic nie pomoże, to chyba będziemy szli w kierunku alergii.
  • Odpowiedz