Wpis z mikrobloga

@RudyZibi: @revoolution nie jestem wierząca a kobiet nie pyta się o wiek.

Rozumiesz w ogóle co to znaczy śmierć w męczarniach? Albo co to znaczy stracić dziecko? Wyobrażasz sobie na przykład patrzeć na to, jak Twoja rodzina pali się żywcem i nic nie możesz z tym zrobić?

Ja rozumiem, że wasze słowa nie mają żadnego znaczenia, żadnej wagi, nie bierzecie za nie żadnej odpowiedzialności. Ale moje nie. Dla mnie, jeżeli mówisz
  • Odpowiedz