Oni dziś zagłosowali, tak jak przedsiębiorcy, lekarze, prawnicy, księża, urzędnicy, członkowie partii politycznych i ich rodziny. Znowu będziesz narzekać przez następne 5 lat na Kraków, a na wybory postawić jeden krzyżyk na kartce i wrzucić do urny to się nie chce ruszyć tyłka.
Na godz. 17.00. w Krakowie frekwencja wyniosła: 31,79 proc. Wydano 183 679 kart do głosowania przy 577 758 osobach uprawnionych do głosowania. Niestety Kraków zajmuje niechlubne miejsce wśród miast wojewódzkich, gdzie ta frekwencja jest najniższa.
@damienbudzik: jakby na to nie patrzyć to wolałbym wybrać na co zachoruje, niż żeby inni wybrali za mnie. Tym bardziej, że obecna sytuacja w Krakowie wygląda tak że zwycięstwo jednego z kandydatów będzie jego pierwszą i ostatnią kadencją i po 5 latach pojawią się nowi kandydaci, a zwycięstwo drugiego z dzisiejszych z kandydatów może go zakorzenić na stołku prezydenta miasta na następne 20 lat. Nie będę
@hubert93: wybory na prezydenta Polski dopiero przed nami :D, a ilość potencjalnych kadencji sprawowania urzędu wójta, burmistrza i prezydenta miasta nie jest limitowana.
Tak, tak macie rację, przepraszam, wczoraj nie byłem pewny czy to faktycznie weszło, zresztą przypadkiem ta nieświadoma manipulacja lepiej pasowała do mojej narracji o "zakorzenianiu".
"Jednocześnie sześć lat temu wprowadzono zasadę dwukadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Oznacza to,
Znowu będziesz narzekać przez następne 5 lat na Kraków, a na wybory postawić jeden krzyżyk na kartce i wrzucić do urny to się nie chce ruszyć tyłka.
Na godz. 17.00. w Krakowie frekwencja wyniosła: 31,79 proc. Wydano 183 679 kart do głosowania przy 577 758 osobach uprawnionych do głosowania. Niestety Kraków zajmuje niechlubne miejsce wśród miast wojewódzkich, gdzie ta frekwencja jest najniższa.
#krakow #wybory #polityka
@January-zwiedza-szpary: do wyborców nie wliczają się osoby poniżej 18 roku życia
@damienbudzik: jakby na to nie patrzyć to wolałbym wybrać na co zachoruje, niż żeby inni wybrali za mnie.
Tym bardziej, że obecna sytuacja w Krakowie wygląda tak że zwycięstwo jednego z kandydatów będzie jego pierwszą i ostatnią kadencją i po 5 latach pojawią się nowi kandydaci, a zwycięstwo drugiego z dzisiejszych z kandydatów może go zakorzenić na stołku prezydenta miasta na następne 20 lat. Nie będę
@hubert93: wybory na prezydenta Polski dopiero przed nami :D,
a ilość potencjalnych kadencji sprawowania urzędu wójta, burmistrza i prezydenta miasta nie jest limitowana.
@Normalny_czyli_dla_wi3lu_inny: Jest limitowana - od 2018 każdy włodarz może rządzić maksymalnie 2 kadencje.
@Normalny_czyli_dla_wi3lu_inny: dwukadencyjnosc panie, to juz nie czasy Majchra
Komentarz usunięty przez moderatora
Rozwiń teraz :D
@hubert93:
@HrabiaTruposz:
@Kutafonix215:
Tak, tak macie rację, przepraszam, wczoraj nie byłem pewny czy to faktycznie weszło, zresztą przypadkiem ta nieświadoma manipulacja lepiej pasowała do mojej narracji o "zakorzenianiu".
"Jednocześnie sześć lat temu wprowadzono zasadę dwukadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Oznacza to,