Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam ciężki temat do zgryzienia. Postaram się jak najkrócej.

Kontekst:
Kredyt na budowę domu, budowa w trakcie. Spłata kredytu (całkowita kwota spłaty) zabezpieczona w #obligacje
Zostaje jeszcze zapewnić źródło finansowania dla wykończenia. Żona nie pracuje, 2 dzieci.
Obecnie posiadam 3 strumienie dochodu (3 kontrakty) w swojej firmie.

UWAGA: To nie jest zarzutka i nie będę ukrywał że te zarobki są dla mnie chore! Cudem wykorzystałem idealnie moment dobrej koniunktury. Mam świadomość tego, że może się to niebawem skończyć, a gdy #ai wjedzie na grubo być może moja rola przestanie być totalnie potrzebna.


Kontrakt A i B przynoszą około 60.000 PLN co miesiąc (już po podatkach na rękę) - na ten moment stabilne i nie powinny się skończyć przynajmniej do końca roku co da około 550.000 PLN do końca roku.

Kontrakt C jest zagraniczny i przynosi(ł) około 10k #euro miesięcznie ale kontrakt kończy się w kwietniu.

Jest propozycja z kontraktu C aby przejść na #uop ale za stawkę około 11k na rękę...
Jestem praktycznie pewny że to będzie longterm a do tego nie wymaga ode mnie poświęcania dużo czasu - kilka godzin (maks 10h) tygodniowo.
Na logikę dużo mniej kasy, ale jest to stabilna opcja nie wymagająca dużo czasu.
Z zysków to nie będę musiał opłacać dużego ZUSu bo opłaci go firma na UOP i mogę kupić akcje firmy 15% taniej. Oczywiście wszystkie PPK i inne benefity na UOP (bez szału jak dla mnie w porównaniu do B2B)

Bonus jest taki, że być może jest opcja przedłużenia kontraktu na #b2b ale wtedy zamykam sobie definitywnie drogę do dalszej pracy dla tej firmy.
Niestety opcja przedłużenia jest tylko na czas znalezienie zastępstwa za mnie - może to być 2 miesiące, może 3 a maksymalnie 6 miesięcy. Może też być tak że zdecydują się nie przedłużać kontraktu i szukać solo - nie wiadomo, więc jest ryzyko utraty tego źródła już w kwietniu.

Branża IT, która ostatnio kuleje i nie jest zbyt mocny rynek pracownika, no i czyhająca AI za rogiem może sprawić że wszyscy (albo większość) będzie szukała zatrudnienia gdzie indziej. Moja dziedzina to Project Manager / Product Manager.

Zastanawiam się czy ryzykować i brać potencjalne przedłużenie na B2B za euro (kasa tu i teraz), czy trzymać się dodatkowego, nie wymagającego dużo czasu żródełka, ale jednak dużo poniżej średniej na b2b w PL(pewna i niewymagająca kasa ale rozłożona w czasie)...

Przykładowo gdyby przedłużyli mi kontrakt na B2B nawet na 2 miechy to zarobię około 85k PLN. Na UOP taką kwotę osiągnę dopiero po 7-8 miesiącach pracy.

#budowa #budowadomu #budujzwykopem #it #programista15k #pracbaza #jdg #pracbaza #firma #programista30k #programista50k



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: digitallord
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 10
  • Odpowiedz
@mirko_anonim:

Żona nie pracuje, 2 dzieci.Obecnie posiadam 3 strumienie dochodu (3 kontrakty) w swojej firmie.


Łoo kurva, niezłe combo, od zawsze zastanawiało mnie co chłopy widzą w takich bezrobotnych miotłach, kucharkach, praczkach. Chłop zarabia 60k, a jego babsztyl null. Czy w ogóle można czuć coś do człowieka który jest leniwy aby mieć jakąkolwiek pracę?

Weź jeszcze ze 2 etaty na garb cukoldzie.
Chciałbym być na miejscu jego baby, przecież jak ona
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Moim zdaniem lepiej zostac na kontraktcie i od razu zaczac szukac nowej J3. Raczej od razu cie nie zwolnia jak proponuja ci UoP, w miesiac na kontrakcie zarobisz tyle ile na UoPie przez 4, wiec raczej juz cos znajdziesz przez ten czas.

Na UoPie za 11k raczej nie ma po co zostawac jak to dalej jest 10h tygodniowo, mysle ze na luzie mozesz znalezc nowa J3 ktora zajmie
  • Odpowiedz