Aktywne Wpisy
pejootl +452
#luxmed #afera #zdrowie #praca
Od jakiegoś czasu praktycznie nie ma możliwości na umówienie się na wizytę w #luxmed. Dzisiaj moja dziewczyna odkryła, że przy kompletnym braku terminów na badanie jak się wyloguje z aplikacji i wejdzie na stronę niezalogowana jest masa dostępnych terminów odpłatnie dosłownie co 15 minut.
Zadzwoniliśmy na infolinię i kobieta tłumaczyła, że #luxmed wynajmuje gabinety lekarzom (lekarzom freelancerom XD), którzy działają poza pakietem.
Ja kupiłem pakiet od agenta,
Od jakiegoś czasu praktycznie nie ma możliwości na umówienie się na wizytę w #luxmed. Dzisiaj moja dziewczyna odkryła, że przy kompletnym braku terminów na badanie jak się wyloguje z aplikacji i wejdzie na stronę niezalogowana jest masa dostępnych terminów odpłatnie dosłownie co 15 minut.
Zadzwoniliśmy na infolinię i kobieta tłumaczyła, że #luxmed wynajmuje gabinety lekarzom (lekarzom freelancerom XD), którzy działają poza pakietem.
Ja kupiłem pakiet od agenta,
Wystawiłem przed swoje mieszkanie na klatce pudełko po nowym TV :D Będę obserował przez wizjer reakcje sąsiadów, kto chce żeby go wołać jakie reakcje dajcie znać, będę wołał wieczór xD Popcorn przygotowany, szykuje się potęęęęężny ból dup xD
#polskiedomy #bogactwo #programista15k #bekazpodludzi #bogactwoczescglownaskuhwysyny
#polskiedomy #bogactwo #programista15k #bekazpodludzi #bogactwoczescglownaskuhwysyny
(...) Dzieło powstało latem 1888 roku w Arles we Francji. Jego nazwa nawiązuje do bestsellera Pierre’a Lotiego, "Madame Chrysantheme", historii francuskiego oficera marynarki wojennej, który poślubił Japonkę.
Magazyn przypomina, że autor podarował rysunek swojemu przyjacielowi, Australijczykowi Johnowi Russelowi, który sprzedał go w 1920 r. podczas aukcji w Paryżu. Nabywcą był żydowski bankier Kurt Hirschland, mieszkający wówczas w niemieckim Essen.
Kiedy naziści doszli w Niemczech do władzy, Hirschland uciekł do Holandii, skąd później emigrował do USA. Wcześniej, w maju 1940 r., rysunek został mu skonfiskowany przez okupujących Holandię Niemców. "The Art Newspaper" wskazuje, że dzieło w dość tajemniczych okolicznościach trafiło w 1943 r. do amsterdamskiego muzeum Stedelijk, od którego właściciel odzyskał je w 1956 r. (...)
Żadnych tam tajemniczych, szwabek opchnął rudemu passerowi i żyje sobie pewnie jeszcze do dziś, podcierany za opłacaną za grosze polską opiekunkę.
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/swiat/news-rysunek-vincenta-van-gogha-sprzedany-za-ponad-10-mln-dolarow,nId,5081874#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
#sztuka #vangogh #niemcy #holendrzy #mlodadziewczyna