Wpis z mikrobloga

Potrzebuje pomocy. Staram się zinterpretować tekst tej piosenki, lecz mam problemy. Ktoś pomoże?

========================

Na głowie mam kaktusa i paproci kwiat
Nie wiedzieć czemu wyrósł tu i rośnie od lat
Nie ma mnie spada w dół
Boję się
Neurologiczne sploty zwoje

I myśli szum szum szum
gdy słyszę tłum tłum tłum
Rozumiem mało mapa nieczytelna

Za rogiem bum bum bumerangiem w głowę cios
Różowe smugi
Zapamiętam głos

Zobaczę błysk błysk błysk
a w uchu świst świst świst
oddechu nierównego cichy bełkot

Podstępnym uderzeniem zniszczyć chciał
Ja stoję prosto
nie otworzę bram

We mnie pustynia
Warszawa zmieści się w środku
Sadzę palmy krzewy i zakładam ogród
Patrzę w górę zgięta w pół
nie boję się
Siła ze źródła czuje zapach
Wiem

I myśli szum szum szum
gdy słyszę tłum tłum tłum
ozumiem mało mapa nieczytelna

Za rogiem bum bum bumerangiem w głowę cios
Różowe smugi
Zapamiętam głos

Zobaczę błysk błysk błysk
a w uchu świst świst świst
oddechu nie równego cichy bełkot

Podstępnym uderzeniem zniszczyć chciał
Ja stoję prosto
nie otworzę bram

#logikarozowychpaskow #muzyka #bovska #kaktus #wtf #jezykpolski #jpolski #humanistyka
JOluk - Potrzebuje pomocy. Staram się zinterpretować tekst tej piosenki, lecz mam pro...
  • 7
  • Odpowiedz
@JOluk: A czy wszystko musi mieć sens? Piosenka jak dla mnie ma wpadać w ucho, tekst jest drugorzędny, oczywiście jeśli chodzi o taką muzykę czysto rozrywkową, jaką moim zdaniem jest ten utwór.
  • Odpowiedz
@JOluk: Dobra, to ja, jako polonista, spróbuję to rozszyfrować.
Moja interpretacja: chodzi o chaos myśli porównywanych głównie do roślin, a ich natręctwo - do powracającego bumerangu. Kaktus i paproć to właśnie takie przykłady nieodstępujących nas myśli, jednych lepiej nie ruszać, bo kłują, a inne są tak mityczne i nierealne jak kwiat paproci. Stąd też sianie palm i zakładanie ogrodu na "putyni pustej głowy".
Czasem jakiś koncept, jakaś idea powróci do nas
  • Odpowiedz