Słuchajcie, szukam hobby albo czegoś czym można się zainteresować. Ale nie chcę kolejnego pustego hobby jak zbieranie czegoś czy układanie klocków. Szukam czegoś w czym można się doskonalić, co będzie miało jakiś cel, gdzie można być lepszym i można do czegoś dążyć. Ale nie informatyka xD. Sporty motorowe też nie bo nie mam warunków. Wcześniej grałem w tenisa i to było super bo z każdą grą robiłem jakiś postęp. Niestety to już
@AltCtrlSpace: żeglarz?

Zaczynasz od jezior, jako zaloga, potem patent, prowadzisz swoje rejsy po mazurach, nabierasz doswiadczenia

Przenosisz sie na morze, plywasz godziny, robisz papiery, prowadzisz swoje rejsy, prowadzisz swoje rejsy komercyjnie za kase, nabierasz coraz wiecej doswiadczenia, przeprowadzasz lodki bogaczom za pieniadze albo zostajesz instruktorem

Aha, zdobywanie dziewcząt już mnie nie bawi,


jak jestes kapitanem to juz raczej nie musisz zdobywac.
  • Odpowiedz
tak zupelnie szczerze to po pierwsze polecam nie pytac innych
po drugie robic cokolwiek co Cie aktualnei zainteresuje / masz mozliwosci i na biezaco oceniac czy Ci sie to podoba.
Jak sie nie spodoba to juz masz cenna wiedze, jak trafisz to zatopiony
  • Odpowiedz
  • 0
@hu-nows: Lapki z odpinanymi ekranami mają bebeszki za ekranami a chodzi o to by były pod klawiaturą. Te obracane o 360 stopni są najbliższe idei, ale najczęściej po takim obrocie klawiatura przestaje działać, ekran działa a ma być na odwrót, i fajnie byłoby ekran zabezpieczyć od podłoża
  • Odpowiedz
  • 5
@krissojka to na sie wyłamię i powiem że jak dla mnie to byłby spoko pomysł, fryzjer 25min a w tym czasie ktoś z grubsza myje autko, nie żadne tam detalingi
  • Odpowiedz
Jestem bliski podjęcia decyzji o pójściu "na swoje" i otwarciu firmy transportowej. Mam punkt zaczepienia gdzie na co dzień będę dostawał zlecenia na przewóz kilku/kilkunastu palet lekkiego towaru. Gdyby to dobrze rozegrać, to z tej jednej firmy dało by się wycisnąć tyle zleceń, że samochód poza weekendami by praktycznie nie stygł (bym musiał mieć drugiego kierowcę na podmianę). Mam dojścia do kilku małych firm, w których też może wpadną jakieś zlecenia. Na
@inko-gnito Czyli sraki budżet. Kasy masz mieć tyle żeby udźwignąć koszty na 90dni bez przelewów przychodzących. Leasingu na nową działalność nikt nie da, stary sztrucel zaraz się rozpadnie. Ja popieram własną inicjatywę, ale mierz siły na zamiary. Dzisiaj oceniam że na tzw TIR trzeba mieć żywej kasy w kieszeni jakie 150000zł pomijając pozyskanie sprzętu. Na solówkę odrobinę mniej zapewne.
  • Odpowiedz
Mam pomysł na genialny produkt.

Inteligentna maszyna do robienia herbaty. Mamy w domach te inteligentne żarówki, pralki, lodówki ale to wszystko jeden wielki #!$%@?.

Bo jak kończy mi się herbata w szklance to muszę wstać, nalać wody do czajnika, poczekać się zagotuje, później poczekać aż trochę przestygnie, umyć a przynajmniej przemyć szklankę, nasypać herbaty, zalać i jeszcze poczekać aż ostygnie. Cała procedura to dobre 10 minut.

A wystarczyłby czujnik w szklance i
Jak to jest że taki idiota poradził sobie z prowadzeniem sporej firmy, a ja niby zdolny ale nawet pomysłu na własny biznes nie potrafię wymyślić. A jak już coś wymyślę to nie potrafię na to zdobyć pieniędzy albo boję się ryzyka.

( ͡° ʖ̯ ͡°)

Może trzeba zacząć robić coś całkowicie na #!$%@? i liczyć że się uda.

#jdg #pomyslnabiznes #przemyslenia
@K-S- może dlatego, że nie umiesz nic robić? Nie jesteś specjalistą w czymkolwiek? Nie jesteś konkurencyjny? Nie nazywaj idiotami osób, które sobie radzą w życiu xD
  • Odpowiedz
Kumpel jest handlowcem w pewnej firmie produkującej "coś". Odkąd pamiętam zawsze narzeka, że ma problem z organizowaniem transportu, zwłaszcza jeśli chodzi o przewóz kilku/kilkunastu palet. Czasem znalezienie auta i później jego podstawienie trwa kilka dni. Aż chodzi mi po głowie, żeby wziąć w leasing jakieś Renault Master z paką na 8 palet (plandeka) i zacząć dla niego jeździć. Prawie codziennie bym miał od niego zlecenie. Płaci 150zł za paletę. Towar jest lekki,
Rynek mieszkań staje się coraz bardziej wymagający. Klienci nie chcą już byle mieszkanka. To już nie te czasy, że można było wcisnąć rodzinie nowoczesny apartament o powierzchni 11,3 m2 z łazienką o powierzchni 1 m2 gdzie umywalka była w kabinie prysznicowej. Dwie ściany łazienki to drzwi. Jedne wychodziły na klatkę, a drugie wprost do kuchni. O nie.
Teraz pojawiają się klienci chcący apartamentu z łazienką, ale w łazience ma być wanna. I
svenHan - Rynek mieszkań staje się coraz bardziej wymagający. Klienci nie chcą już by...

źródło: wyposażenie apartamentu

Pobierz
  • Odpowiedz
Miarki jestem w dupie. Chwilowo pracowałem na lewo czekając na możliwość ubiegania się o staż z UP u tego pracodawcy. Dosłownie kilka dni przed podpisaniem umowy okazało się że nie doskwiera mi kręgosłup a mam staw biodrowy do wymiany. Miały być zabiegi rehabilitacyjne co by mi nie przeszkadzało w pracy a czeka mnie ok 6/7 miesięcy nieróbstwa (operacja, gojenie,rahab.). Szukam realnych sposobów na pracę w domu bo zanim się wyleczę to jakoś
Trafiłem na ogłoszenie sprzedaży lokalu o powierzchni nieco ponad 200m kwadratowych. Obecnie jest on podzielony na 2 osobne lokale, ale jego rozkład daje duże możliwości. Chyba da się tam zrobić od jednego dużego, do nawet 3 lokali, gdzie każdy będzie miał własne wejście z ulicy.
Problem w tym, że ta nieruchomość znajduje się na wsi. Plus taki, że to duża wieś, lokal jest położony przy ruchliwej drodze, obok przystanku z którego codziennie
Mireczki, będę z kumplem otwierał w lecie biznes polegający na organizowaniu skoków na bungee w mieście. Obydwoje jesteśmy z Wołomina i początkowo tam też chcemy działać, być może w przyszłości rozwijając się również na inne miasta. Zastanawiamy się nad jakąś chwytliwą nazwą dla naszego biznesu. Myślicie, że nazwa "Skok Wołomin" będzie wystarczająco zachęcająca dla ludzi?

#pytanie #kiciochpyta #biznes #firma #polska #pomyslnabiznes
enten - Mireczki, będę z kumplem otwierał w lecie biznes polegający na organizowaniu ...

źródło: 971438581519_DSC_0967

Pobierz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mirki chciałbym zacząć dorabiać sobie na kupowaniu dużej ilości badziewia na #aliexpress i sprzedaży na #olx. Oczywiście na początek bez działalności gospodarczej lecz jak by się biznesik rozwinął to bym założył działalność. Jakie przedmioty byście polecili na start? Myślałem o etui na #iphone. Niedługo lato więc mocno by się sprzedawały sezonowe itemki typu wiatraki czy parasole ogrodowe. Proszę Was o rady
#pomyslnabiznes #pytanie #pytaniedoeksperta #zapytajwykop #jdg

@iquiet Mnóstwo dziewczyn, co ma iPhone to da za głupie etui kosztujące na Ali dolara nawet 60-100 zł. Ile w galeriach jest tych budek, gdzie nakleją Ci szkło czy etui sprzedadzą. Masa. Pamiętam jak kolega był tam kupić folię do nowego telefonu z górnej półki, to poszedł właśnie do takiego stoiska, gdzie za folię, jakiś badziew dał 30 zł i naklejenie 20 zł, a to był 2016 rok.
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Mam pytanie do ludzi mieszkających w mniejszych ośrodkach (sam mieszkam w mieście 40k mieszkańców i w coś takiego celuję), ale i na ich obrzeżach, chociaż zapraszam do odpowiedzi każdego.
Czy jest jakieś miejsce bądź usługa, które są dostępne w większych miastach, które chcielibyście mieć w swoim mieście? Albo w drugą stronę, mieszkańcy większych miast, czy jest coś, co jest w waszych miastach, czego nie ma w mniejszych, a myślicie,
@mirko_anonim: mieszkalem w miescie ok 80k ale bylo prawie wszystko to co w Krakowie/Warszawie....brakowało może uberów/boltów czyli taxi zamawiane przez appke bo w malych miastach nadal jest jeszcze dużo standardowych złotów którzy chcą cie tylko oszzukać, przydalby sie tez dowoz żarcia tzn wiecej opcji
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Osobiście poszedłbym w coś związanego ze aktywnością.... Kręgle, bilard, ścianka wspinaczkowa, małpi gaj etc.

Unikałbym pizzerii, restauracji oraz budek z jedzeniem, chyba że lubisz gotować, bo ktoś się rozchoruje, ktoś inny się zwolni, i masz spory problem, bo znalezienie zastępstwa nie jest tak łatwo.
  • Odpowiedz
Własnie przyśnił mi się pomysł na powieść/serial. Alternatywna rzeczywistość w ktorej po pokonaniu trzeciej Reszy, Stany Zjednoczone i Związek radziecki prowadziły ze sobą wojnę o Europe wschodnia, którą Stany wygrały. Akcja dzieje się w Polsce we wczesnych latach 70 która to została objęta planem Marshalla i wpływ kulturowy Stanów Zjednoczonych wywarł na niej ogromny efekt. W tym samym czasie Rosjanie z naszej rzeczywistości znaleźli sposób żeby przedostać się do rzeczywistości alternatywnej by
@Jookav: ciekawe jako powiesc, w kinie nie zażre, wojna powinna toczyc się o coś wartosciowego a ówczesna Europa Wschodnia to brud smród i ubóstwo, ZSRR bez sentymentów rozpadlo się na republiki po ktorych nikt nie placze, dlaczego USA mialoby o nie walczyc albo o Polske. Za chwile wladze w USA przejmie znowu Trump i "odda nas" ruskim za paczke molibdenu..
  • Odpowiedz