• 0
@Veillo: pracowałem z takimi. Oceniali nas na podstawie średniej wydajności. Tłumaczyłem, żeby nie zapierd bo zawyżają.... Nie docierało
  • Odpowiedz
#programowanie #programista15k #programista25k #it #pracait# #pracbaza #kolchoz #blackpill #ppbit #pracait #kryzysit

Nerdy, Geeki, spoceńcy w koszulkach "I use Arch btw". Apeluję o mobilizacje - ZMILITARYZUJMY NASZ AUTYZM

Źle się dzieje w branży. Zarobki lecą na pysk. Rynek pracownika przechodzi w rynek pracodawcy.

Obecna sytuacja:
- 30 letni facet, programista
- tytuł seniora, 8 lat stażu w zawodzie
- ukończone inż/mgr ciężka polibuda lub uniwerek, 5 lat zakuwania na studiach i po
nad__czlowiek - #programowanie #programista15k #programista25k #it #pracait# #pracbaz...

źródło: arch

Pobierz
@nad__czlowiek: Ja od siebie dodam tak:

- jak widzisz w empikach książki do programowania to gnieć miękkie okładki albo wyrywaj strony - szybka i skuteczna akcja
- jechac twórcom kursów/bootcampów w komentarzach ale kulturalnie, czy np. wiedza ile ludzi przez nich nie dostało pracy i czy im #!$%@? nie wstyd
- przy okazji kazdego ich filmu na youtube minusowac te pazerne #!$%@?, nic cie to nie kosztuje
- wyzywaj i gnęb
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Tak realnie dla jednej osoby level 35, która poważnie myśli o życiu i chce żyć higher-middle-class lifestyle, iktóra ma już swoją docelową nieruchomość a dodatkowo planuje założyć rodzinę, majątek który pozwoliłby na życie z inwestycji/odsetek to ok 10 milionów złotych. Mając mniej, nie rzucałbym pracy. Nawet 2 miliony w lotto wygrane albo i 5 gdy jest kumulacja, nie pozwoliłyby mi rzucić pracy. #lotto #praca #pracbaza #zalesie #niewiemjaktootagowac

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Denerwuje mnie to mówienie "załóż własną firmę". Jak ktoś nie ma albo mega zapału mając lat 20-ścia, albo w starszym wieku jakiegoś hobby, które może przekuć w pracę/firmę, to jaką firmę ma niby założyć? Dajesz mi milion złotych, to bym zainwestował w giełde lub wrzucił w obligację, ale nie ma bata, bym wymyśli jakiś dochodowy biznes, no chyba, że punkt ksero obok uniwersytetu. Nie rozumiem mentalu kogoś, kto dziś
@mirko_anonim No tak, bo najważniejszy jest biznesplan i dobre CV. XD

Ja pracując w X zdobyłem wiedzę i doświadczenie.
Po 8 latach założyłem własną firmę w innym mieście. Przez 4 lata zawęziłem działalność tylko do tego, co daje największy zarobek.
Żadnych biznesplanów, tylko dostosowywanie się na bieżąco do wymagań klientów. Biznesplan to można sobie w d... wsadzić. Też miałem założenia, rynek to szybko zweryfikował.
Pracuje 6-8 godzin dziennie. Obecnie nie mam żadnej
  • Odpowiedz
Mnie trochę bawi to, że studiując informatykę nawet na uniwersytetach nabywa się tytuł inżyniera xd a na elitarnej ekonomii zwłaszcza na specjalizacji związanej z inżynierią finansową/ekonometrią już nie.

Co za geniusz wymyślił ten system edukacji?

Na informatyce to wystarczy nie mieć głowy pod pachą i znać funkcję liniową (gdzie większość w pracy nawet tego nie wykorzystuje)a na ekonomii to trzeba znać szkołę ricardianska, keynesowską, chicagowską, austriacką, system bankowy, politykę monetarną i inne
@Glimpse0fTheFuture: dobry panie, a jak byś przeprowadził linie podziału między inżynierami a magistrami?

System tej tytulatury pochodzi z bardzo dawna, ze starożytności.
- Inżynier pochodzi z łaciny (ingeniosus) i znaczy to tyle co budujący, ten który konstruuje.
- Magister już sam w sobie jest wyrazem łacińskim a pochodzi od przedwiecznego indoeuropejskiego maga czyli wiedzącego, tego który czytał księgi.

Z grubsza wciąż się zgadza, inżynier informatyki buduje i utrzymuje systemy informatyczne. A
  • Odpowiedz
Tak wygląda grafik wydziału dochodzeniowo-śledczego na jednej z jednostek w dużym mieście wojewódzkim. Na 45 pracujących policjantów do pracy jest 18, z czego 3 osoby są nowe i trzeba je uczyć. Za rok na emeryturę zadeklarowały się 4 osoby, a 2 osoby zadeklarowały się do odejścia z firmy (3 oraz 6 lat stażu). Do końca roku przyjdą może 3 nowe osoby, które najpierw pójdą na szkolenie (z adaptacją to około roku) i
Kam_sekwaw - Tak wygląda grafik wydziału dochodzeniowo-śledczego na jednej z jednoste...

źródło: GRAFIK

Pobierz
@Kam_sekwaw: mnie nie dziwią braki kadrowe w policji. Powiedz szczerze, ilu jest normalnych policjantów, a ilu sebków? W dochodzeniówce pewnie to lepiej wygląda, ale zwykli policjanci to żart. Formacja dla mnie tak zdegenerowana od góry do dołu, że wolałbym żebrać niż pracować w policji. ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
TO JESZCZE JEDNA HISTORIA KOŁCHOZOWO-BABOWA
A jak już mam wenę to opowiem wam o jeszcze jednym #logikarozowychpaskow w moim #kolchoz no bo co xD. W pracy mam takiego no... patusa, jara zioło, bierze jakieś kryształy, płaci alimenty. Nie oceniam go przez pryzmat tego, bo ja z nim tylko pracuję, i w robocie dobry z niego kolega. Nigdy nie odmówił pomocy. Sam nie jest jakiś rozgarnięty, ale pracuje, nie boi się wysiłku, pogadać
@HuopWsiowy: niektore rozowe to bym przeciagal koniami po betonie. Kiedys taka jedna cos do mnie #!$%@? na koniec pracy. Jakies wyrzuty mi robila totalnie z dupy, bo na co dzień nawet nie bardzo mialem z nia jakikolwiek kontakt. Zobaczyla, ze nie bardzo mnie ruszaja jej slowa, to postanowila rozpaczac wycieczki osobiste.

Odpowiedzialem jej takze paroma milymi slowami, to z rykiem poleciala na skarge do kierownika. Oczywiscie ja bylem najgorszy, ale tez
  • Odpowiedz
W sumie też to zauważyłem XD Ja bym dodał, że w dużej mierze są opryskliwe do wszystkich, ale w szczególności do młodych kobiet, zawsze z takim protekcjonalnym, pasywno-agresywnym tonem.

U chłopów odwrotnie, są powierzchownie opryskliwi ale w końcu i tak Ci pomogą. „Wy młodzi to nienauczeni roboty, nic a nic. Ehh, dobra, patrz…”

U kobiet „Oj, kochana przecież mówiłam jak to robić na szkoleniu, no nic jakoś wytłumaczysz kierownikowi 🥹”
#pracbaza
stanleymorison - W sumie też to zauważyłem XD Ja bym dodał, że w dużej mierze są opry...

źródło: IMG_9425

Pobierz
DRĘCZENIE P0LEK
Wczoraj nie miałem siły już to dzisiaj opiszę co się odwalało w #kolchoz u mnie, a była to istna #logikarozowychpaskow xD. Zaczniemy od sytuacji numer 1. Stoję i sobie jaram epapieroska i podbija do mnie jedna baba co pracuje u nas. Lat 40, zaniedbana i gruba, jednak mimo to typ "księżniczki", której powinno się dziękować za to, że istnieje xD. Wywiązuje się taki dialog:
- Hej, sprawę mam do Ciebie.
@HuopWsiowy: baby w pracy to ciężki temat. Mają mental że skoro pracują to już złapały Boga za nogi bo są NiEzAlEżNe... A prawda jest taka że jak trzeba coś zrobić na teraz co zajmuje 5 minut to mają wielki problem zawsze i wolą marudzić 15 minut i szukać kogoś kto pomarudzi z nimi na tych samych falach niż to zrobić od kopa i nie marnować swojego czasu i nerwów (i przy
  • Odpowiedz
@Alzena: Chodzi o to ze te stare i grube sa czesto ultra wredne. XD Bo sa stare i grube i dobrze o tym wiedza. Tylko to wypieraja. I probuja zgnoic caly swiat wokol siebievzeby podniesc swoja nedzna samoocene. Wyglad to jedyne co ma 90% kobiet. XD
  • Odpowiedz
@Lukardio: Co to za ankieta? To prawdziwe czy fake? Bo tu ktoś próbuje przemycić przekaz, że Polak osiwieje ze stresu jak dostanie 1 dzień wolnego.
  • Odpowiedz