Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +21
Czemu ludzie uważają, że mając 30 lat powinno ich wszystko boleć, nie mieć siły i w ogóle, że są starzy? Przecież większość ludzi mając 30 lat dopiero życie zaczyna można powiedzieć bo są po studiach i zazwyczaj w tym wieku dopiero ma się jakieś normalne życie zawodowe.
Nie znałam żadnej osoby po 30 która by się jakoś różniła mocno od 25 latka. Może po prostu tych narzekających tak to narzekanie postarza
#
Nie znałam żadnej osoby po 30 która by się jakoś różniła mocno od 25 latka. Może po prostu tych narzekających tak to narzekanie postarza
#
Też uważacie że hiszpański brzmi zajebiscie? Jak spotkam gdzieś jakąś Latynoskę i tą zacznie nawijać po hiszpańsku to mi od razu miękną nogi i aż czuję jak mój rozwijany latami sigma grindset opuszcza moje ciało. Taka typiara mogła by sobie owinąć mnie wokół palca a ja bym się pewnie zachowywał jak simp bez godności.
Dzisiaj razem z @hdeck rozpoczęliśmy #grubyzaklad i będziemy się tak męczyć przez najbliższych 13 tygodni - aż do końca stycznia.
O co chodzi? Otóż obaj spaśliśmy się, jak nieboskie stworzenia i straszne z nas #grubasy. Zdecydowanie czas już na #odchudzanie, więc kilka dni temu założyliśmy się o to, kto więcej schudnie do końca stycznia. Taki zakład może nie jest wybitnie mądry, ale to dla nas dodatkowa #motywacja. Dzień dzisiejszy, czyli 2 listopada 2023 był pierwszym dniem naszych zmagań. Stawka? Przede wszystkim męska duma ( ͡° ͜ʖ ͡°). Oprócz tego przegrany poi zwycięzcę w barze za symboliczne 5 dyszek i dodatkowo przez tydzień będzie chodzić do pracy w kamizelce z napisem "Jestem tucznikiem, a pan @buchajacy_rog jest debeściak". Tak, pracujemy razem. I tak, wiadomo, że ja wygram.
Pomiary z dzisiejszego poranka na czczo:
@hdeck: 105,6kg
Ja: 112,2kg
Obaj 183cm wzrostu.
Zdjęć wam oszczędzę. Może na koniec zakładu - dla porównania.
Ostatnie dni były przejawem idiotyzmu z naszej strony, bo dorwaliśmy się do najgorszego żarcia i picia, jakbyśmy byli głodzeni. Trochę dla tej ostatniej przyjemności, a trochę żeby podbić wagę przed rozpoczęciem zakładu, także #bekazgrubasow, bo mądre to bynajmniej nie było.
Jeśli ktoś będzie zainteresowany wynikiem i pewnie od czasu do czasu przebiegiem, to będziemy obaj takie wpisy oznaczać #grubyzaklad.
Na ten moment idę spać, bo nie chce siedzieć głodny wieczorem. Muszę się przyzwyczaić do pustego żołądka. Tak sobie myślę, że w najbliższym czasie będę bardzo irytującym człowiekiem (ง ͠° ͟ل͜ ͡°)ง.
Po prawie tygodniu żarcia wszystkiego co podeszło pod nos i popijania cola i piwem dziś jest pierwszy dzień zderzenia ze ścianą. Uregulowanie ilości kalorii, selekcja możliwie nieprzetworzonego żarcia i czyszczenie lodówki. Cały dzień tylko chodzę, bekam i pierdze od tego zdrowia.
Nie ukrywam, że plan na schudnięcie mam od jakichś 10 lat. Zawsze oczywiście brakuje motywacji i samozaparcia. Na siłownię karnet opłacam