@dziobnij2: Nie dla starego zdziczałego prawika to. Dla desperata to. Nie skorzystałbym nawet gdyby mi płacili. Siłą też by mnie nie zaciągnięto do takiej kanciapy z babą. Zawsze bałem się płci przeciwnej, a złe z nią doświadczenia i chroniczna samotność jeszcze ten strach spotęgowały. Czuję lęk przed bliskością, dotykiem i ogólnie przed kobietami. Gdybym jakimś cudem znalazł się tak blisko z ładną dziewczyną to puściłbym buraka, oblałby mnie pot, zacząłbym się
  • Odpowiedz
@Bagnetem_moim_francuskim: To Chwała tak naprawdę tylko są poprzestawiane priorytety i największy kołp i złudzenie uznaje się za jakiś najwyższy zaszczyt i dobro. Nigdy żadna cielesność nie da szczęścia. Prawdziwa radość płynie z ducha z wysoka i jest niezasłużoną życzliwością, darem Niebieskim.
  • Odpowiedz
  • 9
@mati1990: a weź skończ #!$%@?ć o tym rowerze, żadna kobieta ciebie nie zachce, bo jesteś zafiksowany na tym punkcie. Dla kobiety co najwyżej rower to może być hobby, a nie #!$%@? po 800 km od strzała. Takie coś się leczy, bo to jest jak choroba.
  • Odpowiedz
@mati1990: Hehe dziewczyna zaprosiła mnie dziś na rower. Zgodziłem się ochoczo, jako że jestem amatorskim kolarzem szosowym. Ustawka oczywiście o 6 rano pizgawica straszna, więc założyłem moje super oddychające rękawice na warunki wilgotne o wadze 0,1 grama. Kosztowały 800 złoty, ale w takich od razu jeździ się szybciej. Na grzbiet narzuciłem nieprzepuszczjącą wiatru, dopasowaną bluzę za 1 tys złoty. Na koszulce #!$%@? tyle sponsorów, że prawie mnie zza nich nie widać,
  • Odpowiedz
Trochę to smutne być #przegrywpo30tce
Masz bardzo kryzysową sytuację zdrowotną. Nie mówisz oczywiście o tym rodzicom bo nie chcesz ich martwić. Nie opowiadasz o tym w pracy oczywiście. Znajomych to przecież nie interesuje, mają własne problemy i nie chcesz zbierać atencji.
Trochę tęsknię za czasami gdy chłop miał oparcie w drugiej osobie
@CampTrump: trudno żebyś miał oparcie skoro go nie chcesz bo nikomu nic nie mówisz.
Niektórzy chcieli by mieć kogoś z kim mogliby się podzielić problemami.
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@ArmageddonPrzeciwBladziom: Najlepiej w ten właśnie sposób poinformować zainteresowanych. Utnie to wszelkie spekulacje oraz wynikający z nich niepotrzebny zamęt na tagu, a być może też zazdrość wśród przegrywowej braci płynącą z domniemanej pryczenności kolegi. Pozwoli też komunikującemu fakt swej dłuższej nieobecności uniknąć łatki Oskiego ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
@Alzena: co to za g*wno? I co nam to da w życiu? Julki będą się kleić z tego powodu czy co? Jak różowa idzie nocą to sama powinna brać pod uwagę takie akcje więc powinny nie wychodzić o takiej porze a nie koleś ma z siebie stuleja robić i zbaczać z ciężki jak jakiś cuck żeby dama schiz nie miała xD
  • Odpowiedz
@mati1990 jak masz to wszystko w dupie, to chociaż zrób porządek z robactwem tluczącym butelki na drogach rowerowych. Mały nie jesteś z tego co pamiętam, tylko się nakręcisz i jazda.
  • Odpowiedz
#przegrywpo30tce #przegryw
"Nieżyjąca już psychoterapeutka Virginia Satir powiedziała kiedyś: każdy, nie tylko dziecko, potrzebuje czterech uścisków dziennie, aby przetrwać; ośmiu uścisków dziennie do prawidłowego funkcjonowania; 12 uścisków dziennie dla zapewnienia rozwoju."
Wychodzi na to że taki huop po trzydziestce (lub po czterdziestce - jak np. ja), który nigdy się z nikim nie przytulał, staje się dosłownie żywym trupem. Nie zdziwiłbym się gdyby ludzie, zwłaszcza baby, wręcz bali się takich osób. No bo
@Bagnetem_moim_francuskim: tez lvl40 here, ostatnio mnie ktos poza mamą szczerze przytulał nie wiem kiedy, ze 13 lat temu. Przez 5 lat 2x seks mi sie zdarzył i kilka razy dotknalem cycka. Milosci mlodzienczej nie zaznałem, normalnego zwiazku tez, zmiany w glowie sa nieodwracalne, samoocena ponizej zera, zboczenia i uzaleznienia. I juz brak ochoty na jakiekolwiek kontakty z kimkolwiek
  • Odpowiedz
Nie potrafię stworzyć stałego związku z kobietą. Z każdą jestem po 3-4 miesiące, a później samoistne się rozpada. Albo ja nie czuje tej iskry, albo ona.
Mam 31 lat i wciąż jestem sam, czy tak już będzie na zawsze? Też tak macie?
Umawiam się różnie, raz przez #tinder , raz #podrywajzwykopem na ulicy zagadam i wezmę numer czy coś. Może źle szukam? Czuję się jak #przegryw, chyba mam #depresja od tego