[CezarK]

imo fury vs wilder 1 byla o wiele lepsza od tej #boks

[Espada97]

@CezarK: To była fenomenalna walka. Myślę, że niedosyt może wynikać że nie było jakiejś mega spektakularności oprócz pierwszych rund gdzie tempo było z kosmosu i obaj się ruszali jak Bogowie boksu xD no i 9 rundy. Ale tutaj serio - wszystko wisiało na włosku w każdej sekundzie pojedynku. Z jednej strony masz z tyłu głowy, że obaj są niezniszczalni a z drugiej strony takie emocje, taka adrenalina, taki poziom że wszystko

[bdg-bro]

@CezarK: powrót Furego i wszystkie okoliczności podczas walki z Wilderem dało mnóstwo emocji, i złożyło się na piękną opowieść o powrocie wielkiego zawodnika.
Usyk po prostu robi konsekwentną robotę, zaczął od Olimpiady, skończył na pasach wagi ciężkiej.

[CezarK]

@Espada97: Czy cala trylogia. W 2 wilder zostal totalnie zdeklasowany, a w 3 to jak pamietam to tez byla zajebista wojna, bo chyba bylo 5 nokdaunow? albo 6.
W 1 byla nawet dramaturgia kiedy fury lezal na deskach w 12 rundzie xD

[zicogod]

@CezarK: fury - wilder 1 to był cygański masterclass i przy okazji jeden z wiekszych wałków sedziowskich, tylko wtedy fury trenował z benem który bardzo analitycznie podchodzi do walk i mam wrazenie ze wtedy tyson był troche bardziej ogarniety w ringu, teraz sugarhill troche za mało śrube dokreca i pozwala mu na #!$%@? takiego syfu jak z ngannou czy chociażby dzisiaj gdzie przegral na wlasne zyczenie

[ziko100]

@CezarK: więcej emocji i surowej siły w 1, więcej boksu i techniki w 2.Zalezy co kto wali