Wpis z mikrobloga

Pierwsze 200 km za mną () feeling po przejściu ze 125cc na 500cc nie do opisania. Myślałem, że jak będę miał więcej koni pod dupa to będzie mi odwalać, ale na razie spokojnie. pyrkam sobie 70-80 na przelocie, czasem jak są warunki i droga to podkrece do 120-140. Raz odkręciłem do 160, ale tak #!$%@? wiatrem, że się nie da XD. Samo prowadzenie na plus. Czuje, że jadę na motocyklu, a nie na większym rowerze. Lekka, zwinna, łatwo się filtruje w mieście, w zakrętach też fajnie się składa (choć jakoś mocno się nie składam). Na trasie pali mi 4-4.5l, w mieście jakoś 5-6. Bałem się, że po przejściu z mt-07 na er-5 będzie zawód, ale o dziwo podoba mi się, że nie jest taka zrywna i mocna jak Mt przez co nie boję się, że jak lekko musne manetkę to mi wyrwie moto spod dupy.

Ale i tak czuję się mega niepewnie, jakbym pierwszy raz siedział na moto. Strasznie trzeba się pilnować z prędkością w mieście bo przyzwyczajony do 125cc, że maneta spod świateł w opór, a tutaj za mocno odkrece i paka na budziku, a jednak prawka stracić nie chce ( ͡º ͜ʖ͡º) kolejny minus to praca silnika. Jak mnie to #!$%@?, że te silniki pracują jak czołg, kultura pracy niczym ursus c330. No i heble które nie istnieją, ale za to nawet spoko hamuje silnikiem (szału nie ma, ale jest ok). Ciężko mi się przestawić, że trzeba ją wysoko kręcić i miasto to 2 max 3 bieg, na 125 to 4 była standardem. No i 6 biegowa skrzynia przez co biegi są dłuższe, mam ten nawyk ze 125, że 1 i od razu 2, a tutaj do 30-40 spokojnie można jechać na 1 więc na mieście na mega krótkich odcinkach wbijanie 2 to głupota bo zaraz i tak hamuje i wbijam 1 XD. Na plus skrzynia. Biegi się nie wbijają, one wchodzą jakby Jezusek muskał je paluszkiem. W Junaku to zgrzytało, a tutaj? Można spokojnie wbijać biegi bez sprzęgła, wszystko płynne, gładkie.


Jedynie nie mam czasu jeździć ( ͡° ʖ̯ ͡°) w niedzielę rozpoczęcie sezonu i może na Zakopane się wybiorę ( ͡º ͜ʖ͡º)

Czy polecam er-5 na 1 moto? Dupy nie urywa, ale za te pieniądze to naprawdę spoko sprzęt. W sumie jest tak jak pisali ludzie na necie. Jak się przymknie oko na jej wady i bolączki to spoko sprzęt.

#motocykle
  • 29
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: Ja po przesiadce ze 125 na 800 też jeżdżę znacznie spokojniej / wolniej. Gdy na 125 złapało się te 9 dyszek to człowiek starał sie je utrzymać, bo po zwolnieniu potrzeba czasu by od nowa to rozpędzić :D
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: Co do tego, że wieje ja mam nakeda, ale z zamontowaną owiewką i dokupiłem jeszcze deflektor na Aliexpress. Powiem Ci, że deflektor robi robotę ale przez to, że kieruje całe powietrze ponad kask to robi się bardzo gorąco i okulary mi parują i jednak go zdjąłem. Ale sama owiewka bardzo dużo daje.
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: mnie rozbraja jak ktos w moto przerzuca z 1 na 2 od razu, widac kto ma mentalnosc kierowcy auta, to nie auto, tutaj trzeba krecic, ja do70 przyspieszam na 1 jesli jest to dynamiczne ruszenie, jesli spokojne to 2 zapinam kolo 50, a jak bardzo dynamiczne ruszenie to dopiero kolo 120 km/h ( ͡° ͜ʖ ͡°) wchodzi 2jka
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: Nie śledziłem od początku wątku... Dlaczego motocykl bez ABS? ABS to coś co MUSI być w motocyklu, osobiście wolałbym dozbierać, ale kupić z ABS, najlepiej cornering ABS. Musisz stary mocno uważać skoro nie masz tego systemu.
  • Odpowiedz
@Sarveil: Ciężko znaleźć moto z ABS taniej niż za 10 tys. A pierwsze wersje i tak działały tak sobie i były na tyle powolne, że rzadko zapobiegały glebie. A cornering ABS od Boscha, który faktycznie zapobiega poślizgowi jest dopiero od 18 roku. Przy hamowaniu na wprost i tak drogę hamowania masz krótszą, jeśli hamujesz z wyczuciem na granicy przyczepności niż z ABS.
  • Odpowiedz
@zielony_goblin: jezusie moje pierwsze moto, pojechałem nim na pierwszego zagranicznego tripa nie wiem jakim cudem sie udało xD
dalej stoi w garażu i czeka na bycie uruchomionym po latach postoju
  • Odpowiedz