Wpis z mikrobloga

Jak to naprawić

Nieważne jak bardzo bym chciał wstawać między 7/9 to nie umiem. Obojętnie czy pójdę spać o 20/22/2 w nocy to budząc się o tej godzinie, jak się uda wstać z łóżka to chwilę później jestem mega senny. Wstając między 10 a 12 godzin objętnie o której pójdę spać, nawet o 6 rano to będzie git i będę mega wyspany.

Co z tym zrobić

#zdrowie #sen #pytaniedoeksperta
  • 8
  • Odpowiedz
no właśnie chciałbym to zmienić bo tak żyłem mega długo, a fajnie by było więcej korzystać z dnia a nie nocy


@snickers111a: To proste. Po obudzeniu robisz dowolną rzecz co sprawia ci przyjemność/frajdę. Uzależniasz mózg od tego i sam cię o danej godzinie obudzi. Później możesz tym sterować, ale bez gwałtownych zmian.
  • Odpowiedz
@snickers111a: Poczytaj o higienie snu. Stawiam, że Twoim głównym problemem jest brak rutyny i regularności godzin snu. Sen nie działa niestety tak, że cały tydzień się nie wysypiasz, a odeśpisz w weekend, ani też nie jest tak, że liczy się tylko czas snu, równie ważne są godziny w których on się odbywa. Regularność, i rutyna to klucz do sukcesu, jak będziesz codziennie przez dłuższy czas kładł się spać i budził o
  • Odpowiedz
@snickers111a: taki masz zegar biologiczny i tego nie zmienisz. Wstawanie 7/9 to domena prlu i innych fizoli, gdzie trzeba stać rano w korku, by włączyć maszyny na taśmie.
Człowiek naturalnie budzi się chwilę po słońcu, bo przed wschodem #!$%@? widać, a zaraz po jest i tak zawsze zimno.
Kto rano wstaje ten jest niewyspany.
  • Odpowiedz