Wpis z mikrobloga

  • 33
Pomijam oczywiste rzeczy. Ale #!$%@? 1.5 roku korepetycji, raz w tygodniu i nie potrafic nic do matury?

Korepetytorka powinna sama zrezygnowac po tym czasie


@BrightBeamBuddha: pieniążki nie śmierdzą.
Tak sobie myślę że zdrowy psycicznie człowiek nie mógłby być nauczycielem na dłuższą mete. Zbyt obciążające psychicznie, lepiej zrzucać napalm na wietnamskie wioski czy coś
  • Odpowiedz
@thorgoth: no mamunia używa wielkich liter na początku zdania, prawidłowo stawia przecinki, ale wykłada się na wielokropkach i "dowidzenia", dość szczegółowo objaśnia tło i motywy, nazbyt szczegółowo, tak żeby czytającemu łatwiej było się domyślić o co chodzi. Nie wygląda to na naturalną konwersację.

Korepetytorka też odpowiada nazbyt obszernie i dość dojrzale i spokojnie jak na małolatę, ale dalej w sposób jakby ktoś miał to czytać i oceniać.

Ogólnie wygląda to tak
  • Odpowiedz
@thorgoth: yhm w ogóle nic nie wskazuje xD 28.04 na 10 dni przed maturą się umawiają na za tydzień, normalna sprawa

Matura dopiero jutro a tu wiadomość wysłana z przyszłości o 19, normalna sprawa

Reszty mi się nawet nie chce komentować xD
  • Odpowiedz
  • 6
@BrightBeamBuddha

Pomijam oczywiste rzeczy. Ale #!$%@? 1.5 roku korepetycji, raz w tygodniu i nie potrafic nic do matury?

Korepetytorka powinna sama zrezygnowac po tym czasie


Ludziom się wydaje że same korepetycje sprawią że dziecko się NAUCZY a to nie kwestia przerobionych godzin tylko chęci, skupienia na nauce i możliwości pojmowania wiedzy.

Nie każdy może i będzie w stanie się nauczyć a rodzice nie przyjmują do wiadomości że ich dziecko nie jest najostrzejszym
  • Odpowiedz
lepiej zrzucać napalm na wietnamskie wioski czy coś


@thorgoth: potwierdzam; miałam kiedyś ucznia, który kompletnie nic nie przyswajał, jeszcze matka potrafiła przy dzieciaku powiedzieć, że to dlatego bo jest głupi po ojcu, a drugi, młodszy syn jest mądrzejszy po nowym tatusiu xDDDDD
  • Odpowiedz
  • 1
@kishibashi: obie osoby piszą w powtarzalny dla siebie ale różny sposób. To że korepetytorka pisze w sposób spokojny i wyważony to normalne, dla niej to rozmowa biznesowa.
Nie wykluczam że to fejk bo niczego w necie wykluczać nie należy ale jeśli tak to dobry.
Jednak stopień odklejenia mamusi wskazuje na to że może być legit. Nikt nie wymyślałby tak nieprawdopodobnych fejków.
  • Odpowiedz
@thorgoth fale, czy nie fake, są tacy ludzie, którzy myślą, że pieniądze same zmienia wszystko xD

Korepetytorka powinna sama zrezygnowac po tym czasie


@BrightBeamBuddha: korepetytorka ma jej łopata włożyć do głowy? Rodzic nie widzi progresu, ale to wina nauczycieli? xD

Wystarczy, że rodzic płaci, a w dupie ma progres, uczeń chodzi za karę i nie daje nic od siebie, a korepetytor myśli biznesowo, gdzie hajs, to hajs, więc nie będzie wybrzydzał
  • Odpowiedz