Mój znajomy pochodzący z Kłodzka ryczy na Messengerze że jego rodzicom zalało dom, zmyło całe pole i wszystkie maszyny rolnicze. Ale dobrze pamiętam jak jego ojciec (radny miasta btw) skutecznie blokował budowę dodatkowych zbiorników, bo jeden zbiornik zabrał by im trochę metrów tego wyschniętego pola i był o to raban. Teraz skomlą o pomoc, a garstka ludzi która nie ma pojęcia o temacie jest według mnie po części winna obecnego stanu rzeczy.
Pamiętajcie młodzieży. Prawdziwe życie to uprawianie prostytucji albo zostanie patoinfluencerem z MMA. Wówczas stać Was będzie na mieszkania i dyktowanie cen takim g*wno zawodom jak strażak czy pielęgniarka. Wolny rynek mordo! Elo!
Tłumaczę z wyborczego na nasz: obecnie sprzedaż nie istnieje. W styczniu / lutym realizowane są jeszcze przeniesienia dla bekowiczów, a nowych klientów nima.
#mirkowyzwanie 1. Nagraj time-lapse wykorzystując ręczne przesuwanie przedmiotów co jedną klatkę. 2. Wypróbuj nową restaurację i zamów coś z sezonowego menu. 3. Zrób i powieś na ulicy plakat, który wprawi w ludzi w dobry nastrój.
Knajpy zwiedzam na bieżąco, na widele się nie znam, więc wszedł plakacik:
Policja w Groningen (Holandia) aresztowała mężczyznę, który jechał po pijanemu przez miasto, posługując się prawem jazdy wystawionym na nazwisko byłego brytyjskiego premiera Borisa Johnsona
Ludzie bowiem łatwiej odkąd świat jest światem
Znoszą ojca śmierć niż ojcowizny stratę