Na grupkach wynajmu już czuć małą panikę, bo ludzie wystawiają jakiś kurnik za powiedzmy 2,2k, chętnych brak, a mniej więcej tyle wynosi rata ynwestora.
No cóż, koszty wszystkiego wzrosły, wynajmujący są zmuszeni przerzuć je na właścicieli, taki lajf.
Niby ta wysokość raty to taki próg bólu poniżej którego mariusz nie zejdzie, no ale czy na pewno? Zaraz sezonowe przetasowanko, w którym na jednego chętnego będą np. przypadały 3 kwadraty w okolicy.
#
No cóż, koszty wszystkiego wzrosły, wynajmujący są zmuszeni przerzuć je na właścicieli, taki lajf.
Niby ta wysokość raty to taki próg bólu poniżej którego mariusz nie zejdzie, no ale czy na pewno? Zaraz sezonowe przetasowanko, w którym na jednego chętnego będą np. przypadały 3 kwadraty w okolicy.
#
Ten Wpis został usunięty