Potrzebuje porady #prawo #spadek.
Jakiś czas temu odrzuciłem spadek u #notariusz. Stwierdził on, że prześle odpis tego aktu do sądu spadku a on poinformuje pozostałych spadkobierców o odrzuceniu. Parę miesięcy później dostałem z sądu zawiadomienie o założeniu sprawy spadkowej przez jednego z pozostałych spadkobierców. W złożonych dokumentach nie było mojego odrzucenia. Nic z tym nie zrobiłem, bo w końcu notariusz niby wysłał do sądu to sąd sobie to znajdzie. No
Jakiś czas temu odrzuciłem spadek u #notariusz. Stwierdził on, że prześle odpis tego aktu do sądu spadku a on poinformuje pozostałych spadkobierców o odrzuceniu. Parę miesięcy później dostałem z sądu zawiadomienie o założeniu sprawy spadkowej przez jednego z pozostałych spadkobierców. W złożonych dokumentach nie było mojego odrzucenia. Nic z tym nie zrobiłem, bo w końcu notariusz niby wysłał do sądu to sąd sobie to znajdzie. No
Za rok wybieram aplikację prawniczą. Na początku zdecydowany byłem iść w #kssip na aplikację sędziowską. Jednak z tego co się naczytałem to widzę, że po pierwsze, dostać się jest baaaaardzo ciężko, a po drugie, sama praca jako sędzia nie jest tak opłacalna, jak mogłoby się wydawać. Koniec końców lądujemy w słabo płatnym zawodzie, wyjątkowo narażonym na stres, który daje satysfakcję nieadekwatną do włożonego weń wysiłku. W międzyczasie, moja przyjaciółka