Mam 20 lat i depresję lekooporną od 4 lat. Zero perspektyw na przyszłość. W sumie jedyny plan na życie który mam to znaleźć jakąkolwiek pracę. Wyremontować sobie w piwnicy pokój totalnie po kosztach. Byleby łóżko i biurko stało ewentualnie jak będę miał siłę to pomaluję ściany. Grać w gierki i siedzieć w piwnicy. Od 9 miesięcy nie utrzymuje żadnych kontaktów z kolegami. Jedyne discord ale to randomy. No cóż jak dla mnie git plan na życie. Już przestałem się obwiniać i bardzo przejmować tym że zmarnowałem prawie rok na nic nie robieniu. Po prostu jak o tym myślę to #!$%@?. I tak umrzemy. Więc po co ten wyścig szczurów
@MajsterOfWihajster Planuje resztę życia zmarnować także bez obaw xD. Samemu lepiej niż za kobietą się uganiać w nadziei że ona "odmieni" życie na "lepsze"
@Turkotka właśnie w tym problem. Renty pewnie nie dostanę. A pracować mogę pół roku i resztę wegetowac. Nie mam wydatków. Jedynie pasuję dokładać się miesięcznie rodzicom do internetu, jedzenia prądu itd
@mcsQ @mcsQ i teraz wyobraźcie sobie jaki wstyd dla rodziców i dla mnie jest to że jestem najstarszy z rodzeństwa. Najstarszy z ponad 10 kuzynostwa którzy mieszkają w okolicy. Kiedy oni dorosną będą pracować, zakładać rodziny i osiągać sukcesy ja będę neetował w piwnicy nic że sobą nie robiąc
#depresja #przegryw
These are rookie numbers!