Aktywne Wpisy
Smarek37 +329
#remontujzwykopem #stolarstwo
Miraski zmontowałem znajomemu takie stare mebelki z odzysku. Ktoś wymieniał i miało iść na śmietnik a dostało drugie życie. Wiadomo nie jest to kuchnia jak z katalogu, ale po małych przeróbkach typu nowe cokoły, kilka wstawek i zrobieniu ściany z tej samej płyty mdf wyszedł całkiem sympatyczny efekt. Wiadomo, nie ma zgrania góry z dołem i szafka narożna przy zlewozmywaku też nie jest szafką narożną tylko taką przeróbką. Blat też
Miraski zmontowałem znajomemu takie stare mebelki z odzysku. Ktoś wymieniał i miało iść na śmietnik a dostało drugie życie. Wiadomo nie jest to kuchnia jak z katalogu, ale po małych przeróbkach typu nowe cokoły, kilka wstawek i zrobieniu ściany z tej samej płyty mdf wyszedł całkiem sympatyczny efekt. Wiadomo, nie ma zgrania góry z dołem i szafka narożna przy zlewozmywaku też nie jest szafką narożną tylko taką przeróbką. Blat też
wybryk_natury +186
Mirki jak to jest z tym życiu chłopa? Od zawsze było ciężko z kobietami (chociaż wg mnie dawniej, te 5-10 lat temu łatwiej) ale
1) Kiedyś (czyli dawno) jako nastolatek/młody dorosły jarałem się jak jakaś z internetu zgodziła się na spotkanie, stresowałem się ale też motyle w brzuchu, jak spotkanie było neutralne to i tak wyobrażałem sobie w głowie wspólne życie, bardzo chciałem żeby na spotkaniu było jakieś przytulenie albo pocałunek. Oczywiście 99% spotkań kończyło się failem ale miałem jakąś mega motywacje by kogoś poznać.
2) Obecnie nie mam żadnej motywacji czy ciśnienia na znalezienie kobiety i traktuje je bardziej jako partnerki do życia - ot, druga osoba obok żeby było łatwiej w życiu, taniej. Mimo, że nadal nie mam dużego powodzenia i zazwyczaj spotkam się "raz na rok" to nie chce mi się bardziej aktywniej szukać i o dziwo jestem jeszcze bardziej wybredny. Nawet jak uda się spotkać i kontunować znajomość to i tak najchętniej bym wolał siedzieć w domu i zajmować się swoimi rzeczami. Fajnie jest wyjść z kobietą na obiad (żeby nie samemu) albo gdzieś wśród ludzi (żeby się pokazać), na koncert (też żeby nie iść sam) ale to tyle. Nie czuje już takiej potrzeby posiadania na co dzień.
#przemyslenia #zwiazki #relacje #milosc #tfwnogf #samotnosc #randki #blackpill #redpill #przegryw #tinder #badoo #podrywajzwykopem
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
W skrócie - nakreślam jej że ona nie ma racji że po 30 zostają rozwodnicy (wtf!), mamisynki i patusy (gdzie raczej bym powiedział że patusy nie są za długo samotni, kobiety ich lubią tylko nie powiedzą tego wprost xD).
@kaminarii: do tego z dobra praca, mieszkaniem w wojewódzkim i swiezym autem premium bo inaczej to niezaradny przegryw