Wpis z mikrobloga

Tak naprawdę to dobrze się stało, że wygrali tylko 1 bramką, punkty do rankingów są, ale lepiej żeby jednak w odpadli, bo na przejście do LM z taką grą nie ma szans, a w LE w grupie i tak by był łomot.

#mecz
  • 21
  • Odpowiedz
  • 1
@dejmikoc: Lepiej myśleć o przyszłości, nabijać współczynnik i wzmacniać ligę, żeby w perspektywie 2-3 lat było lepiej Na chwilę obecną każdy widzi jak to wygląda.

@MG78 A Aris to nawet nie jest Kopenhaga czy Sparta Praga.
  • Odpowiedz
@Marktrel299: Mirku, pomyliłeś cele z półśrodkami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Po to buduje się punkty rankingowe, żeby docelowo mieć kiedyś 2 drużyny z szansami na Ligę Mistrzów. Punkty są półśrodkami, a Liga Mistrzów celem. Tam są pieniądze. A za miejsce w rankingu Uefa nie płacą w ogóle.
  • Odpowiedz
  • 2
@Braand: Na LM nie ma szans z taką grą, nie oszukujmy się, ale wygrana z Karabachem już wyczerpała limit szczęścia. Teraz mogłoby się udać z mega ciężarami z Arisem, a potem już właściwie bez szans, to jak mieć LE albo LKE to lepiej już LKE.
Kasa nic nie zmienia tutaj, bo w Polsce właściciele nie budują składów w oparciu o jednorazowy zastrzyk kasy z europejskich pucharów czy transferów.
Zobacz sobie ile
  • Odpowiedz
@dejmikoc: a może liczyć siły na zamiary. co z tego że by zarobili jak by byli chłopcami bicia, to lepiej ugrać coś ze słabszymi tak jak lech. a za hajs z ligi mistrzów to przecież legia dalej baluje
  • Odpowiedz
  • 1
@Maly_Jasio: Jak już wyżej napisałem, współczynnik daje ci stabilne źródło dochodów, bo jak masz te top 15, to wiesz że robiąc mistrzostwo grasz w fazie grupowej albo LM albo LE albo LKE, ale grasz. Natomiast nawet posiadanie drogiego składu ale startowanie od 1 rundy eliminacji nie daje ci gwarancji żadnych pucharów, więc żaden właściciel nigdy nie będzie robił mocnego składu i transferów w oparciu o chwiejne źródło dochodów.
  • Odpowiedz
@Marktrel299: ale wysoki współczynnik klubowy nie decyduje od której rundy zaczynasz puchary, a współczynnik krajowy. Trzeba trzymać kciuki za naszych reprezentantów w LKE bo oni wchodząc do grupy dostarczą punkty, a Raków wzmacniając siebie pieniędzmi z LM wzmocni też ligę.

Btw. Jeśli Lech awansuje w tym sezonie do grupy i wygra tan kilka meczy to w kolejnych sezonach w eliminacjach LM oraz LKE powinien być rozstawiony we wszystkich rundach.
  • Odpowiedz
@Marktrel299: Ok, patrzysz całościowo i długofalowo. Przyznałbym Ci 100% pod warunkiem gwarancji, że za rok i dalej będziemy sukcesywnie zdobywać na tyle dużo punktów, że w końcu zajmiemy te 15 miejsce. A takiej gwarancji nie ma. Jeden gorszy rok w pucharach moze zniweczyć cały dorobek 5-latki. Nie masz gwarancji, że za rok choć 1 zespół wystąpi w grupie jakigokolwiek pucharu.

Dlatego myślę, że trzeba kibicować Rakowowi na każdym etapie, nawet gdyby
  • Odpowiedz
@Marktrel299: ale i tak wszędzie mają pod górkę z ostatniego koszyka, a w LM nieporównywalnie większa kasa i wcale nie muszą trafić potęg, że na pewno dostaną wszystko z bilansem 0:32. ( ͡° ͜ʖ ͡°) W LE jak się przyfarci mocno, to nawet drugie mogłoby być w zasięgu, ale realnie spadek do LKE z trzeciego nie byłby jakąś abstrakcją. A sama LKE przy ich toporności ofensywnej wcale
  • Odpowiedz
  • 0
ale wysoki współczynnik klubowy nie decyduje od której rundy zaczynasz puchary


@MG78: Tak mówię o współczynniku ligi.

a Raków wzmacniając siebie pieniędzmi z LM wzmocni też ligę.


@MG78: No nie, to akurat bajeczka, jak pokazuje historia, polskie kluby mogą zarobić 20-30 mln euro i to się w ogóle nie przekłada na silny skład rok później, wręcz przeciwnie, bez współczynników, kluby zarabiając dużą kasę i promując zawodników w LM po prostu
  • Odpowiedz
  • 0
nieporównywalnie większa kasa


@HansLanda88: O tej mitycznej kasie za którą Legia miała odjechać, a potem Lech miał zdominować ligę, to już mówiłem. Właściciele klubów to nie hazardziści, nie będą opierać transferów i kontraktów piłkarzy o jednorazowy zastrzyk gotówki.

@HansLanda88 Jak na razie to Lech zdobył najwięcej punktów chyba w historii, właśnie dzięki grze w LKE, grali w LE, Legia grała w LM i nie udało się zdobyć tyle punktów co w
  • Odpowiedz
@Marktrel299: Ale pieniądze z europejskich pucharów czy transferów powinny budować klub długoterminowo, a nie że hop zakupy na kolejny sezon, a później problem.

Legia zainwestowała część pieniędzy z LM w obiekty i szkółkę co się na pewno zwróci. Biorąc pod uwagę problemy w zarządzaniu klubem i konflikt właścicieli to gdyby nie pieniądze z LM pewnie skończyłaby tam, gdzie teraz jest Wisła Kraków.
  • Odpowiedz
  • 0
@MG78: Z tym że pieniądze tutaj nie są problemem, bo mówisz tak jakby właściciele Legii czy Lecha to byli biedacy, którzy żyją tylko z klubu i ledwo wiążą koniec z końcem. Tymczasem to są miliarderzy, którzy gdyby chcieli to mogliby spokojnie rzucić kilkadziesiąt milionów na dowolną infrastrukturę, nie robią tego, ze względu na niepewność przyszłych zysków, a nie dlatego że ich nie stać.

Mioduski zbudował Legia Training Center bo ten obiekt
  • Odpowiedz
@Marktrel299: Prowadzenie i mądre zarządzanie klubem nie polega na tym aby rzucić z kieszenie dodatkowe kilka, czy kilkadziesiąt milionów, ale na tym aby zbudować klub, który będzie w stanie na siebie zarobić.

To przez lata był problem polskich klubów (patrz Wisła i Cupiał, Wojciechowski i Polonia, itp.), gdzie klub i jego otoczenie jedynie próbowali wydoić właściciela.
  • Odpowiedz
@Marktrel299: https://sport.interia.pl/klub-lech-poznan/news-olbrzymie-pieniadze-na-transfery-prezes-lecha-poznan-ujawnil,nId,6918046

Jasne, że wszystko musi być w miarę zrównoważone, ale sama różnica z gry w LM względem pozostałych, to pewnie ze dwóch graczy do podstawowego składu albo napastnik z prawdziwego zdarzenia. Ekspozycja marketingowa też nieporównywalnie większa, bo to po prostu elita, gdzie LKE to jednak peryferia poważnego futbolu i liczą się tylko ostatnie spotkania w drodze do finału. LE nie jest już aż tak opłacalna i być może lepiej byłoby
  • Odpowiedz
  • 0
@MG78: I jak mówiłem, najlepszą robotę w budowaniu pozycji klubu robi właśnie współczynnik ligowy i klubowy, a nie jednorazowe zyski z transferów czy LM.

Ci właściciele po prostu się nie znali na piłce kompletnie.

@HansLanda88 Wystarczy sięgnąć do historii, żeby wiedzieć, że Legia miała mocniejszy skład przed tą kasą z LM niż po niej, właściwie to kryzys w Legii właśnie się zaczął po dostaniu kasy z LM i wielkiej wyprzedaży.

I
  • Odpowiedz