Wpis z mikrobloga

@rzulta_gemba: xd Zazwyczaj mówią tak ludzie którzy codziennie pokonują stała trasę do pracy która znają na pamięć i stresują się gdy muszą pojechać do innego miasta. Jeżdżę bardzo dużo i dostrzegam przeznakowanie dróg oraz irracjonalne rozwiazania drogowe. Jak pojedziesz na zachód to dopiero zrozumiesz jakie fikołki znajdują się na polskich drogach . Jeśli jeździłeś na zachodzie i wciąż uważasz, że it's fine, to gratuluję i zakładam, że głosujesz na PiS albo
  • Odpowiedz
@giguga: Ale my tu mowimy o podstawowym przestrzeganiu przepisów które zapewniają bezpieczeństwo. A bydło co krok wyprzedza na przejściach, na 50tce jedzie 70 żeby stanąć 200m dalej na światłach czy uważa że 10m to bezpieczna odległość przy prędkości 140km/h. #!$%@?ł pies nadmiar znaków. Tu chodzi o posiadanie mózgu i nie traktowanie siebie jako pępka świata bo mi się spieszy być minute szybciej w domu...
  • Odpowiedz
@rzulta_gemba: dlatego trzeba działać infrastrukturą, a nie przepisami. Jak na drodze ze zdjęcia postawisz ograniczenie do 50, to nic to nie da.


@kuraku: ale statystyki pokazują, że najwięcej wypadków jest na drogach z dobrą widocznością. Na #!$%@? ludzie ostrożniej jeżdżą i wypadków jest mniej.
  • Odpowiedz
@Aciapek: rzecz w tym, że nie mamy wiele dróg szybkiego ruchu i większość trasy pokonujesz jadąc 50 km/h . To prędkość nie do zaakceptowania dla kogoś codziennie poruszającego się samochodem na dużych odległościach jak dla kurierów, przedstawicieli handlowych itp .
  • Odpowiedz
@rzulta_gemba: może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tą wasza infrastruktura żeby było mniej wypadków? XD

Mam wrażenie że to wytłumaczenie samych sebixow za kierownicą.

Co mają wam żwir na każdym zakręcie na poboczu robić do wyhamowania waszego gruza?

Zacznijcie jeździć zgodnie z przepisami, przewidując zachowania na drodze i obędzie się bez mandatu, zdenerwowania i żyłowania waszego gruza xD
  • Odpowiedz
może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tą wasza infrastruktura żeby było mniej wypadków? XD


@jmuhha: właśnie dajesz świadectwo swojej świadomości braku zrozumienia bezpieczeństwa na drodze i z czego ona wynika oraz dla mnie jest pewne, że mało jeździsz.

Bo to działa tak... Jeśli przechodzisz koło remontowanego budynku i cegła spadnie ci na głowę to kogo obwiniasz za wypadek? Ekipę która nie zabezpieczyła dostatecznie budowy czy siebie za brak uwagi
  • Odpowiedz
ale statystyki pokazują, że najwięcej wypadków jest na drogach z dobrą widocznością. Na #!$%@? ludzie ostrożniej jeżdżą i wypadków jest mniej.


@Antybristler: no bo dziury, to jest jakieś tam niezamierzone, ale narzędzie w ramach uspokajania ruchu.
Mamy #!$%@?ą hierarchię dróg, mamy wielopasmowe drogi z przejściami dla pieszych. Jak dasz komuś długi i prosty pas asfaltu szerokości 4 metrów i postawisz ograniczenie do 30, to prędzej niż później ktoś tam pojedzie 120.
kuraku - > ale statystyki pokazują, że najwięcej wypadków jest na drogach z dobrą wid...
  • Odpowiedz
@giguga: W wakacje zrobilem kilkaset km po Niemczech. Ani razu nikt nie przekraczał dozwolonej prędkości, czy to mieście czy na autostradzie( nawet jak było postawione na niej 80tka z powodu remontu). Problem nie leży w przepisach tylko w ludziach i ich 'ja wiem lepiej' A w polsce za przycierkę na parkingu dostaniesz 1000zł mandatu a za jazdę 100km/h w mieście dostaniesz też tysiaka. (°°
  • Odpowiedz