Obiecałam pokazać zdjęcie, jak już zrobię to coś brzydkiego, co zapowiadałam kilka godzin temu.


Niestety, uważam że wyszło ładnie, przykro mi, że Was jakby oszukałam xD No chyba, że sami sobie uznacie, że są #!$%@?, to wtedy będzie spoko, wszystko się zgadza ((oo))


W komentarzu drugi egzemplarz. Jakby starczyło farby, to zrobiłabym trzeci, tak mi siadły te kolory

Akryl na płótnie 50x70 cm
Ytarka - Obiecałam pokazać zdjęcie, jak już zrobię to coś brzydkiego, co zapowiadałam...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 2
@gascoigne: najlepsze co może spotkać artystę, to głodowanie za życia i sprzedaż prac za grosze byle wyżyć, żeby po śmierci nagle stać się sławnym xD
  • Odpowiedz
@pome8_8: e tam, Pola, trzymam kciuki za Ciebie. :)

Wbrew pozorom niewielu artystów klepało biedę. Na pewno nie ci z renesansu itd., których tak dobrze znamy. Rubens był pieprzonym krezusem, podobnie Michał Anioł, Caravaggio. Van Gogh, wbrew legendzie, dostawał całkiem sporo kasy od brata co miesiąc. Ale wszystko przewalał na dziwki, fajki, alko i farby.

Mój komentarz pierwotnie dotyczył takiego skojarzenia z Moną Lisą. Przecież to taki w miarę dobry portret
  • Odpowiedz