Wczoraj odbyło się pierwsze czytanie ustawy "Prawo komunikacji elektronicznej".
Ustawa powiela i rozszerza pomysły PiS z zeszłego roku - na jego mocy mdz. inn. "dostawca usług telekomunikacyjnych" i "dostawca usług komunikacji elektronicznej" będzie zmuszony utrwalać, przechowywać i umożliwić dostęp do treści "komunikatu elektronicznego" (maile, komunikatory, posty) prawie wszystkim możliwym służbom. Katalog danych które będą podlegać retencji w pierwszym spoilerze.
Poza tym nowe prawo nada rozszerzone kompetencje dotyczące możliwości wydawania
jak microsoft bedzie na sile inwigilowal user'ow win'a to pewnie polaczyc sie z rzadmi
try change my mind (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)