Aktywne Wpisy
WielkiNos +1013
W Gdańsku psiecko amstaff psiarskiej juleczki dotkliwie pogryzło 9 letnią dziewczynkę (4 klasa podstawówki). Dziecko trafiło do szpitala. Juleczka uciekła z miejsca zdarzenia nie udzielając dziecku pomocy. Zostawiła ranną, zakrwawioną dziewczynkę leżącą na chodniku i sobie poszła.
Psiarze obwiniają dziecko i rodziców.
#psiarze #bekazpodludzi #patologiazmiasta #bekaztwitterowychjulek #dogpill
Psiarze obwiniają dziecko i rodziców.
#psiarze #bekazpodludzi #patologiazmiasta #bekaztwitterowychjulek #dogpill
Kasahara +448
Tak się zastanawiam, co miała w głowie moja żona jak mnie brała. Bo chyba w największym dołku życiowym wtedy byłem. Nie miałem pracy, rozkręcałem firmę, która była na minusie, byłem najbardziej spasiony w życiu, oraz totalnie przeorany psychicznie przez poprzednią kobietę z boarderkiem.
Na randkę przyjechałem pociągiem, bo nie miałem nawet wtedy auta, a ona Lexusem i była kilka leveli ode mnie wyżej jeśli chodzi hajs xD. Na samej radce spytałem czy
Na randkę przyjechałem pociągiem, bo nie miałem nawet wtedy auta, a ona Lexusem i była kilka leveli ode mnie wyżej jeśli chodzi hajs xD. Na samej radce spytałem czy
1. 10-15k netto, bez stresu. 8h dziennie
2. 30-40k netto, praca pod presją czasu, relatywnie duży stres. 6h dziennie. Parcie na wynik.
#pytanie #ankieta
1 - 10-15k
2 - 30-40k
Komentarz usunięty przez autora
@BarszczykZuszkami: jakby 10-15k wystarczyłoby tylko na życie od 1 do 1 to może i zdecydowałbym się na to drugie, ale przy 10k netto można żyć praktycznie niczym się nie martwiąc, a stres zabija, powoli, ale zabija, więc tylko opcja 1.
Komentarz usunięty przez moderatora
Każda praca z czasem staje się mniej stresująca. Nie każda praca z czasem daje większą wypłatę.
@BarszczykZuszkami: ale tak to niestety nie ma, parcie na wynik i presja czasu raczej wyklucza się z pracą krócej, bo to właśnie są warunki w których robi się po godzinach, albo się wylatuje.
w rzeczywistości będzie więc odwrotnie jeśli chodzi o ten czas pracy.
Jeszcze 5 lat temu #!$%@?łem na mieszkanie to wtedy każde wyjście na miasto to było liczenie ile za to płytek mógłbym kupić xd