Wpis z mikrobloga

Hej! Po dosyć długim czasie i rozważaniem nad różnymi samochodami - na 99% chcę kupić Kię Picanto 1.0 GT. Nie mogę się zdecydować co jest ważniejsze w moim budżecie oraz przy moim stylu użytkowania. To tak pokrótce:
- Dojeżdżam do pracy 3 razy w tygodniu i jest to dystans około 40-45 km (w dwie strony), 80% tego dystansu to drogi szybkiego ruchu. Do tego chciałbym kilka razy w roku wybrać się w góry itd. na dłuższy dystans (powiedzmy 500-600 km). Opcje wyposażenia, które rozważam:
- GT Line (manualna klima, system multimedialny, 16' felgi -> tak z góry minimum co potrzebuję)
- GT Line S (trudniej dostępna wersja, ma podgrzewane siedzenia, kierownicę, panoramiczny dach, smart key i ładowarkę indukcyjną)
Pierwszą wersję mogę dostać za około 9-10k funtów (rok 2018-2019), z przebiegiem 30-40k.
GT Line S będzie starsza i raczej w okolicach 11k funtów (podobne roczniki). Co byście wybrali w takim wypadku? Gorzej wyposażony, ale potencjalne młodszy i z mniejszym przebiegiem czy starszy, z większym przebiegiem ale lepiej wyposażony. Raczej obydwie opcje będą po gwarancji.
#samochod #kupujzwykopem #uk

Kia Picanto 1.0 (2017-) 1.0 100KM

  • 2019, GT Line, 40k miles za 9000 funtów 10.0% (2)
  • 2018, GT Line S, 40K miles za 10500 funtów 5.0% (1)
  • 2020, GT Line, 20K za 10000 funtów 35.0% (7)
  • Zwiększ budżet, aby mieć też gwarancję 50.0% (10)

Oddanych głosów: 20

  • 14
  • Odpowiedz
@Davidvia0: strasznie #!$%@? się jeździ autem 1.0 na drogach szybkiego ruchu. Nie myślałem, że aż tak, dopóki sam nie spróbowałem.
A widzę, że UK. To nie wiem jak tam u was z mrugającymi długimi gdy musicie przez minutę wyprzedzać tira.
  • Odpowiedz
@Davidvia0: zależy ci na życiu???
Takim gowienkiem nie masz szans jak przywali w ciebie nawet średni suv a co dopiero większe krowy,

Oszczędność mała za 3-5k £ kupisz coś gdzie jest już co gnieść w razie spotkania z chavsem lub Karen na drodze
  • Odpowiedz
@adamsowaanon masz właśnie myślenie typowej Karen która musi mieć wielkiego suva "ze względów bezpieczeństwa" xD Chłop nie potrzebuje większego auta i szacun za to że kupuje coś skrojone pod własne potrzeby
  • Odpowiedz
masz właśnie myślenie typowej Karen która musi mieć wielkiego suva "ze względów bezpieczeństwa" xD Chłop nie potrzebuje większego auta i szacun za to że kupuje coś skrojone pod własne potrzeby


@KedzioRRz: Ale ja nie wprowadzilem mody na suvy i inne kobyly.
Nie dostosujsz sie to zginiesz,
Ile to jest wypadkow w polsce i nie tylko ze seba #!$%@? przywalil swoim Bmw.audi w jakas mala kijanke, fiata, renowke,dacie i ich zmiazdzyl i
  • Odpowiedz
@Davidvia0

Warto sprawdzic czy przy predkosci 70m/h da sie porozmawiac bez krzyczenia lub posluchac radia. Jak autko jest wysokie to moze byc glosno od szumu powietrza przy takiej predkosci.

Jak jest super male to mijanki z TIR-ami na motorway moga byc emocjonujace bo potrafi niezle targac jak TIR wyprzedza, zwlaszcza jak dodatkowo mocno wieje, jak to sie czesto w UK dzieje.
  • Odpowiedz
  • 0
@dreadingit: W sumie o tym nie pomyślałem, miałem co prawda tej klasy autko ale elektryka więc waga dochodziła do 1.3 tony i nigdy w sumie nie czułem jakiegoś ogromnego problemu przy tirach.
  • Odpowiedz
  • 0
@adamsowaanon: W sumie jakaś w tym logika jest, ale dla mnie priorytet to niskie spalanie, łatwe parkowanie (bo w Anglii z tym są problemy) i jakaś frajda z jazdy. A ta kijanka z 100 KM turbo ma fajne recenzje. I w najwyższej wersji jest wszystko co mogłoby się przydać.
  • Odpowiedz
dla mnie priorytet to niskie spalanie, łatwe parkowanie (bo w Anglii z tym są problemy) i jakaś frajda z jazdy. A ta kijanka z 100 KM turbo ma fajne recenzje. I w najwyższej wersji jest wszystko co mogłoby się przydać.


@Davidvia0: ale masz lekko błędne pojęcie,

1.0 z jakimś turbo może spalić więcej niż np 2.0tdi 150km,

Ja mam taki i schodzę do 4.4-5 litrów na 100kilometrow.

Die tego masz zapas
  • Odpowiedz
  • 0
@adamsowaanon: Może masz rację, ale ja potrzebuję na to dane - Kia ma dużo raportów spalania między 5 a 6.5l/100 km (średnie i mówimy o benzynie, nie chcę diesla). Drugi samochód z takim niskim zużyciem paliwa w tej klasie to Mazda 2, cała reszta raczej spala więcej niż producent deklaruje.

Diesel odpada, bo raczej 40% miasto/60% poza miastem ale bardzo rzadko używam autostrad.
  • Odpowiedz