Aktywne Wpisy
Poldek0000 +56
#pieklomezczyzn (nie tym razem)...
Żona Hakimiego po 3 latach małżeństwa złożyła pozew o rozwód z zawodnikiem PSG i zażądała połowy całego majątku piłkarza. Na nieszczęście dla niej i ku jej wielkiemu zdziwieniu dowiedziała się, że fortuny nie ma, gdyż sąd poinformował ją, że jej mąż-milioner nie posiada nic, gdyż wszystkie jego majątki są zarejestrowane na JEGO MAMĘ.
Hakimi zarabia w PSG milion euro miesięcznie i wszystkie pieniądze wpłaca na konto swojej mamy.
Żona Hakimiego po 3 latach małżeństwa złożyła pozew o rozwód z zawodnikiem PSG i zażądała połowy całego majątku piłkarza. Na nieszczęście dla niej i ku jej wielkiemu zdziwieniu dowiedziała się, że fortuny nie ma, gdyż sąd poinformował ją, że jej mąż-milioner nie posiada nic, gdyż wszystkie jego majątki są zarejestrowane na JEGO MAMĘ.
Hakimi zarabia w PSG milion euro miesięcznie i wszystkie pieniądze wpłaca na konto swojej mamy.
Hambercios +6
Niezła bitka, ale bywały mocniejsze finały, zaskoczenia nie ma.
Szkoda Domalika, bo Don Diego to buc, ale talentu mu nie odmówię.
#gromda
Szkoda Domalika, bo Don Diego to buc, ale talentu mu nie odmówię.
#gromda
Poprzedni tydzień, czyli pierwsza jazda Babskiej Korby w Krakowie oraz jakieś pół trasy Race Through Slovakia.
Nie będę się rozpisywać dużo o wyścigu. Głowa jechała fajnie, od rana do nocy prze 2 dni, ale w poniedziałek rano pokonał mnie ból kolan, zwłaszcza lewego. Może za dużo pionu, może za mocno, a może po prostu za słabe mięśnie wokół. Odezwał się też ból przy prawym kapturze, który uprzykrza rekonwalescencję.
Impreza fajna, trasa piękna, słowackie drogi dziurawe, organizatorzy super, tracking bardo średni, ale za 80€ warto było;)
#rowerowyrownik #wspodnicynaszosie #szosa #wykopcanyonclub #100km #200km
Skrypt | Statystyki
Bo mówią że nie istnieją takie
@Cichy___PL Batu bicycle bags, znajdziesz autorkę na instagramie. Mogę Ci podesłać zdjęcia na priv jak chcesz. Ogólnie ta torba ma jakieś 8l, 1/3 niej zajmowała mi puchówka. Na wypady weekendowe to biorę częściej mniejszą podsiodlowke i miększą torbę w ramę. Czasem biorę też tak zwane nic, czyli małą torbę w ramę (pewnie jest w moich innych wpisach). Akurat w taką pojemność zapakuję się na 4 dni i
Zobaczymy jak ten weekend będzie boleć, może już będzie… do ćwiczeń muszę się zmusić, co jest meeeeha trudne. Ale dzięki!