Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem już po studiach, zarabiam dobrze. Odkąd parę lat temu wyprowadziłem się z toksycznego domu udało mi się życie obrócić w niewiarygodny sposób.

Niemniej jednak, moja mama, nie prowadzi komfortowego życia. Od ponad 20 lat nie pracuje. Nie jest zmotywowana do podjęcia żadnej pracy. Środki do życia bierze z OPS (kilkaset złotych). W najbliższym czasie przejdzie na grupę inwalidzką za namową OPS.

Środki z OPS jej pozwalają zaspokoić potrzeby życiowe (jedzenie), a rachunki za dom płaci jej brat, który z nią w nim mieszka z rodziną.

Na papierze moja mama jest osobą bardzo biedną, niezdolną do pracy. Nie ma ona od lat żadnych dochodów ani niczego innego. Chce mnie teraz pozwać o alimenty żebym ją utrzymywał, żąda ode mnie 2 000 złotych miesięcznie.

Czy sąd może nałożyć na mnie alimenty (syna)? Co robić aby tych pieniędzy nie płacić? Czy wyjazd za granicę to dobry pomysł?

Bardzo dziękuję za pomoc.

---

P.S: Nie wspieram aktywnie mamy, gdyż nie chce sama sobie pomóc (pójść do pracy). Poza tym nie chce ze mną jakkolwiek współpracować. Pomijam zawiłe kwestie z przeszłości jak to w tego typu domach: konflikty, przemoc, zaniedbania i brak zainteresowania dzieckiem, i tak dalej

#emigracja #alimenty #zwiazki #pieklokobiet #pieklomezczyzn #prawo #ops #zalesie #sad



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 7
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Sąd może tak stwierdzić, o ile matka żyje w niedostatku. Z Twojego opisu wynika, że tak nie jest. Tzn zaspokaja swoje potrzeby życiowe, nawet jeśli na koszt innego członka gospodarstwa domowego.
Argument, że nie chce pracować również jest na Twoją korzyść, alimenty nie służą sponsorowaniu lenistwa.

Jeśli już będzie wyrok, że masz płacić (w co wątpię), a nie chcesz, to pozostaje niestety ukrywanie majątku. Sąd też sam zdecyduje jak wysokie
  • Odpowiedz
@mirko_anonim mieszka z innym członkiem rodziny więc teoretycznie nie żyje w samotności i niedostatku. Jeśli jej grupa inwalidzka będzie lekka lub średnia to nadal mogłaby w urzędzie pracy na spokojnie dostać jakąkolwiek pracę. Na tą chwilę raczej nic z tego nie wyjdzie. Jesli po wyprowadzce z domu rodzinnego leczyłeś się u psychiatry lub psychoterapeuty to mógłbyś się do nich zgłosić by dali opinie o tym w jakim byłeś stanie przez swój dom
  • Odpowiedz
@Kitku_Karola: to tak nie do końca działa- moi mają np pozbawienie władzy rodzicielskiej, byłam odebrana z domu, są sądowne dokumenty świadczące o alkoholiźmie, przemocy. A alimenty i tak się należą xD
  • Odpowiedz
@Melkovva_ może mieli lepszego prawnika, albo sędzia nie lubi dzieci co nie chcą mieć nic wspólnego z rodzicami po prostu, bo z reguły pozbawienie praw rodzicielskich wystarcza by nie musieć się ani opiekować ani płacić. Dowody na przemoc to kolejna rzecz która pozwala by nie płacić alimentów albo by płacić małe kwoty
  • Odpowiedz