Wpis z mikrobloga

Chyba, że pracodawca się nie zgadza.


@LezliNilsen: No właśnie, u mnie np. sie nie zgadza. Więc tylko patrzę z bólem na to, ile wynoszą koszty pracodawcy, a ile na koniec trafia do mnie (zwłaszcza po przebiciu drugiego progu podatkowego).
  • Odpowiedz