Wpis z mikrobloga

#motocykle #spierdotrip

Kuźwa.

Pojechał chuop do Suwałk - miasto zobaczyć przed egzaminem. Dojechał w 100 minut z przystankami na siku. Pozwiedzal, do Wordu nawet zaszedł i płac obejrzał. Jakieś tam wszystko większe się wydaje niż na kursie.

Pojeździł, pokręcił się. W drodze powrotnej chuop był dumny ze swojej 125, że taka dzielna jest na trasie ponad 200 km.

Podkusilo, już w Giżycku zajechał na loda do maca. Wychodzi, będzie jechał. Prt. Co? Bieg? Nah. Stopka? Nah. Co jest?

Pyt, pyt.
Paliwo jest, kable całe.
Nawet na popych się udało odpalić, tylko zdechł zaraz.
Ale przez chwilę wszystko ładnie świeciło.

No i tak wycieczka skończyła się pchaniem motóra ze 3 km. Ale lepiej to niż 100.
WolvvloW - #motocykle #spierdotrip 

Kuźwa.

Pojechał chuop do Suwałk - miasto zobacz...

źródło: temp_file2619407215364127430

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
  • 0
@krzysztof2033 kopki ten model nie ma w ogóle (,) dobrze, że niedługo egzamin
Na popych odpalił, ale zdechł

Nie było prądu. Kabelek od regulatora napięcia nie łączył.
Acz pojechałem z akumulatorem do sklepu motocyklowego poprosić o nowy, a pan mi go podłączył, sprawdził i powiedział, że po prostu rozładowany. Jutro go odbiorę, a w międzyczasie zamówiłem lepszy prostownik.
  • Odpowiedz
zamówiłem lepszy prostownik.


@WolvvloW: Tylko jak masz aku AGM na przykład, to prostownik powinien być mikroprocesorowy, przystosowany do takich akumulatorów. Zwykłym prostownikiem go zamordujesz.
  • Odpowiedz
@WolvvloW: moim zdaniem kolejność była taka, zrobiło sie zwarcie w aku na celi , więc dlatego usmazylo ci kostkę, od kabla ladowania w najsłabszym punkcie, styku, do póki jechałeś prąd był z z cewki zapłonowej, a prądu wystarczyło do potrzymania przekaźnika gaszenia, lub działa na odwrót, jak się zatrzymałeś to już Akumulator rozrusznikiem nie obrócił, a z popychu by odpalił, tylko trzeba by było podpiąć ten kabel ladowania, albo szybciej pchnąć,
  • Odpowiedz