Wpis z mikrobloga

Mam zagadkę dla #elektryka
Światła górne w mieszkaniu są na jednym bezpieczniku, instalacja bardzo stara ale na kablach miedzianych. Gdy zapali się któreś poza jednym lampa chwilę się pali, po około minucie- dwóch zaczyna mrugać i gaśnie, po wyłączeniu i odczekaniu 10 minut można powtórzyć tę sztuczkę. Jedynym wyjątkiem jest gdy zapali się mały kinkiet w przedpokoju bo wtedy nie ma tego problemu. Wiadomo że najlepiej wezwać fachowca ale najbliższy termin ma we wtorek a wolałbym do tego czasu nie spalić bloku, jest ktoś w stanie wywróżyć co stanowi problem?
  • 10
  • Odpowiedz
@ArekMaupa: trzeba poszukać puszek odmówić pacierz otworzyć każdą i po poprawiać połaczenia miedzy kablami. To samo z każdym miejscem gdzie może być słaby styk np. gniazdka, włączniki.

Jak jest to stara instalacja możesz spodziewać się wszędzie rozpadającego się pająka a i nawet pacież nie pomoże :)
##!$%@?
  • Odpowiedz
  • 0
@zimowyporanek: no wezwałem fachowca, ale zero może upalać w dowolnym miejscu w instalacji czy przy bezpieczniku? Dlaczego ten kinkiet z ledem sprawia że pozostałe lampy nie mrugają i się nie wyłączają?
  • Odpowiedz