Wpis z mikrobloga

@ziko100 trzeba mu oddać co jego - LBJ był niesamowitym kotem i grał niesamowicie. Zapewne jeden z najlepszych koszykarzy w NBA ever. Ale nie umiał odpuścić i zejść ze sceny w prime
  • Odpowiedz
@czuczer: nikt mu nie odbiera tego jakim był dzikiem ale nigdy go nie lubiłem za gadanie głupot poza koszykówka. Coś co Jordan umiał kontrolować doskonale Poza tym jego dominacja wynikała z warunków fizycznych a nie samego skilla jak choćby kobe
  • Odpowiedz