Wpis z mikrobloga

Ja mam świetny pomysł jak zachęcić Ukraińców do powrotu i pójścia na front. Weteranom wojny polsko-bolszewickiej nadano ziemię na kresach, mój pradziadek się tak na kilkanaście ha załapał. Proponuję: niech gigachad Zelensky ogłosi nacjonalizację majątków oligarchów rozkradających pomoc z zachodu, ich parcelację i rozdanie weteranom. Przecież to krystaliczny człowiek jest i mu tylko na dobru państwa zależy, a nie interesach kilku złodziei ( ͡º ͜ʖ͡º)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ustawa_o_nadaniu_ziemi_żołnierzom_Wojska_Polskiego

#ukraina #wojna
  • 35
  • Odpowiedz
@REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU: w ostateczności po to, żeby je sprzedać grubasowi (choć miałbym zdecydowanie lepsze pomysły, ale nie chce mi się pisać). Poza tym nie tylko o ziemię chodzi.

A przede wszystkim wpis ma charakter humorystyczny żeby wskazać kto jak wychodzi na tej wojnie: Saszka, syn sklepowej traci nogi w okopach i dostaje blaszkę za zasługi, Julia córka oligarchy traci dziewictwo na Lazurowym Wybrzeżu i dostaje od ojca nową furę za ukradzione pieniądze.
  • Odpowiedz
Dlatego bo te wielkopowierzchniowe korporacje mają wydajność produkcji rolnej którą żaden Dima nie osiągnie ryjąc w ziemi od dnia do nocy


@REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU:
No dobra nawet jeśli (małe gospodarstwa też mają swoje zalety) to nadal pozostaje pytanie jaki interes on ma w tym żeby tego bronić?
Żeby być tam parobkiem? A jak nie to ściągną ludzi z Dalekiego Wsch.?
  • Odpowiedz
@REMEMBER_WHAT_THEY_TOOK_FROM_YOU:
Nie prawda. W zasadzie niemal większość historii Europy miał ten interes (bo był klasą polityczną: miał majątek, nie pracował np. rycerstwo w feudalizmie).
To samo można osiągnąć powszechnie jeżeli ludzie mają swoje gospodarstwa, firmy, a nie są parobkami na etacie opodatkowanym na 50%.
Można od tego uzależnić różne przywileje i różnicować prawa (np. polityczne).
  • Odpowiedz
@Hieronim_Berelek: Ale nie musi, chodzi tylko o własność. Mógłby to przecież wydzierżawić tym wielkim latyfundriom i mieć z tego jakieś korzyści, że jednak walczył.

@loginnawykoppl tylko za tym musiałaby iść jeszcze wewnętrzna stabilność kraju i ochrona własności prywatnej, a nie, że beznogiego Dimę odwiedzą smutni panowie którzy zaoferują mu wymianę drugiej nogi na wózek jak będzie robił dymy, że jego własność wykorzystują bezumownie.

Wtedy, w najgorszym wypadku, taki weteran mógłby mieć
  • Odpowiedz
@loginnawykoppl: pomysł byłby dobry, gdyby Zełenski w ten sposób darował ziemię PAŃSTWOWĄ. Inaczej byłby to niebezpieczny precedens rzutujący na wiarygodność państwa. I wiem, że oligarchów j#bać prądem, ale Ukraina, żeby się ich pozbyć i zarekwirować majątki, musiałaby przeprowadzić reformy w prawie i normalne procesy sądowe, zakończone skazaniem takich delikwentów. Nierealne w najbliższej przyszłości.
  • Odpowiedz