Wpis z mikrobloga

#piwowarstwo
Serwus,
Planuje zrobic dwie warki piwa owocowego z przepisow, ktore znalazlem w necie.
Sklady do zacierania/chmielenia:
do malinowego:
slod pilznenski oraz pszeniczny w propocji 5:1, chmiel lubelski no i maliny mrozone do fermentacji.
do wisniowego:
slod pilznenski, pszeniczny oraz wyermann carapils w proporcji 1:1:1/4, chmiele amarillo i wisnie mrozone do fermentacji.

Przepisy sa docelowo na 20l warki i maja rozne drozdze a ja planuje zrobic warki 10l i wykorzystac jedna paczke drozdzy po polowie na kazda warke. Wymieniane sa S-33 oraz WB-06, ktore beda lepsze (wydaje mi sie, ze S-33? Owoce mrozone lepiej dawac na cicha, burzliwa czy moze lepiej podzielic je i dodawac po polowie na kazdym etapie fermentacji?
  • 2
  • Odpowiedz
Moim zdaniem drożdże do pszenicznych i amerykański chmiel średnio do siebie pasują. Polecam spróbować jakieś piwo w stylu american weizen i na tej podstawie podjąć decyzję. Ja osobiście wybrałbym S-33 i wrzucił owoce na cichą. Ewentualnie zamiast mrożonych owoców kupić przecier i dodać od początku fermentacji do schłodzonej brzeczki. Z lenistwa zacieranie też bym uprościł, zrobiłbym jeden zacier bez carapils, a potem rozdzielił na dwie warki.
  • Odpowiedz