Wpis z mikrobloga

Spokojnie panowie. Drużyna się oszczędza na finał pucharu polski.
Zaraz się rozkręci. W piątek wygrana.

Ja nie wiem jak tak można grać. Pamiętacie Urygę, gdy zawalił bramkę ze Zniczem?
Teraz predator zawalił bramkę i wcześniej bramki nie trafił.
Ręcznik też potrafi się popisać..

Co z nimi jest do cholery? Ktoś ma pilota i naciska przycisk... bum i mózg wyłączony, czy jak?
Większość tej kadry jest fatalna, albo są głowe mniom.

Naprawdę ktoś chyba odkrył grobowiec egipski i nad tym klubem ciąży klątwa.
#wislakrakow
  • 1
  • Odpowiedz
@Reiter1906: predator też miał w trakcie wczorajszego meczu kilka zajebistych sytuacji i w obronie robił dobrą robotę przez 85 minut po czym #!$%@?ł w pole karne przeciwnika więc nie przesadzajmy z takimi osądami
  • Odpowiedz