Wpis z mikrobloga

wydaję z 3k, jem tylko na mieście (glovo).


@oficjalne_konto: mądrze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co do pytania, 1k, zakładając dobrą wiedzę i jakieś elementarne umiejętności. Wtedy jesz zdrowo, smacznie i tanio.

Można też za 200 jedząc sam makaron i ryż, ale zdrowym bym nie określił tego.
  • Odpowiedz
@oficjalne_konto:

Polska jest najtańszym krajem w Europie i można się tu wyżywić za około 100zł miesiecznie.

Właśnie kończe taki miesiąc za 100zł. Musze powiedzieć, że ani razu nie byłem głodny-ba!-momentami byłem nawet przejedzeony, zapchany.

Nie zaliczam do jedzenia pica, co chyba oczywiste, bo jedzenie to jedzenia a picie to picie i na samą Cole wydałem koło 200zł(2 litry dziennie, czsami jescze wieczorem dokupowałem litrowa Colę).

A więc przechodząc do jadłospisu za
  • Odpowiedz
@oficjalne_konto gotuję sam głównie z uwagi na pilnowanie kalorii przy treningu. 2500-3000 kcal dziennie to koszt 800-1200 zł na miesiąc (w zależności jak bardzo fancy produktów używasz). Jak przestawiasz się na taki tryb życia to po prostu kupujesz większe opakowania, wielosztuki na promocjach itp. Posiłki oczywiście gotuje się na 2-4 dni, ale to oczywiste dla kogoś, kto robi coś świadomie w kuchni. Wychodzi w moim przypadku ok 50% kosztów jedzenia „na mieście”
  • Odpowiedz
@oficjalne_konto: kiedyś bym powiedział pincet złotych i pewnie nadal to jest możliwe bardzo patrząc na ceny, ale dziś po tych wszystkich podwyżkach powiedziałbym, że bardziej racjonalne jest 700 zł miesięcznie jak się gotuje samemu.
  • Odpowiedz
@oficjalne_konto: nie wiem jak teraz, ale jeszcze 3 lata temu mieszkałam sama i gotowałam w domu w miarę oszczędnie, ale zdrowo, tzn. nie kupowałam za bardzo słodyczy i niezdrowych przekąsek, ale na mięsie, owocach, warzywach i składnikach do posiłków nie oszczędzałam (chociaż nie były to raczej steki wołowe, kraby ani inne wykwintne, droższe dania, raczej zupy, spaghetti, kurczak z warzywami czy inne mięso z sosem, lasagne itd.), to wychodziło mi około
  • Odpowiedz
@oficjalne_konto: 1-2x na miesiąc robię sos do spaghetti i jem to przez 3/4 dni. ale ogólnie gotowanie dla samego siebie, by oszczędzić kasę mija się z celem, za duża strata czasu. oczywiście nie można jechać na gotowcach z marketu cały czas. może ogarnij czy w okolicy nie masz jakiegoś baru mlecznego z domowym jedzeniem. czasami nie chce się czegoś dużego jeść, to i sama zupa starczy.
  • Odpowiedz
@oficjalne_konto:
30 zł dziennie - jeżeli biegasz za promocjami po marketach,
40 zł dziennie - zakładając, że proste produkty typu mleko, masło czy papier toaletowy kupisz w biedronce, ale już mięso, ryby, część warzyw i owoców kupujesz w mniejszych sklepach, bo w biedronce jest za słaba jakość.
  • Odpowiedz
@oficjalne_konto:
Polska jest najtańszym krajem w Europie i można się tu wyżywić za około 100zł miesięcznie. Właśnie kończę taki miesiąc za 100zł. Musze powiedzieć, że ani razu nie byłem głodny-ba!-momentami byłem nawet przejedzony, zapchany. Nie zaliczam do jedzenia picia, co chyba oczywiste, bo jedzenie to jedzenia a picie to picie i na samą Cole wydałem koło 200zł (2 litry dziennie, czasami jeszcze wieczorem dokupowałem litrowa Colę). A więc przechodząc do jadłospisu
  • Odpowiedz