Wpis z mikrobloga

Nie mam pojęcia kto wpadł na pomysł stworzenia tej bajki. Nie dość ze „rodzicami” są worki napchane ryżem, którzy nie wiedza co to wychowanie, to jeszcze dziecio-zwierzęta robią tam co chcą. Ten cały Bing jest tak wkurzający, że ja nie mogę już. Mój dwulatek od tego debilnego krolika nauczył się, że jedzenie jest ble i fuj... Pando uczy ze ma dwór możesz wyjść w samych gaciach i ze jest to okej. Ale żeby rodzice nie mieli do tej bajki pretensji to przykryli to 20 sekundowym podsumowaniem ze niby Bing uczy się na swoich błędach i wszytko jest okej... Dzieci później myślą ze pieniądze po prostu są w portfelu i nie ma potrzeby pójścia do pracy i zarabiania. Co za tym idzie w sklepie potrafią zrobić haje bo czegoś nie dostaną. Szacunek do rodziców? Ja go tam nie widzę, bo do cholery jasnej nie ma tam RODZICÓW! Czy nie ma już normalnych bajek? #bing #dzieci
KingaM - Nie mam pojęcia kto wpadł na pomysł stworzenia tej bajki. Nie dość ze „rodzi...
  • 18
  • Odpowiedz
@KingaM:
A weź mi nie przypominaj tego uszatego cwela xD
Mojej córce się już znudził i na szczęście w sklepie nie robi obory. Teraz na topie jest Gekuś Mechanik a wcześniej Czarodziejka Tatty. To ostatnie chyba najlepsze bo sam z nią oglądałem. No i jeszcze Smerfy ogląda.
  • Odpowiedz
Czy nie ma już normalnych bajek?


@KingaM: jest sporo, ale to Ty wybierasz co psuzczasz dzieciom. U nas leci Puffin Rock, Tygrysek Daniel, Jeśli dasz myszy ciasteczko, no i niestety czasem Psi Patrol i Sunny Bunnies. Dużo bajek odrzuciliśmy jak Pidżamersów, te bajki z batmanem niby dla wszystkich. Czasem włączymy coś nowego i okazuje się kompletnym dramatem, na przykład ostatnio spróbowaliśmy z netflixa - kategoria "dla wszystkich" - Pechowe dinozaury to
  • Odpowiedz
@KingaM: zobacz sobie najpierw tą bajkę a potem komentuj. Jest okropna. To nie jest jak Gigantozaur czy inne bajki dla dzieci.

a jak się zaopatruje na power rangers?

nie puściłbym takiego g***a dzieciom
  • Odpowiedz
@KingaM: zadam inne pytanie, dlaczego dwulatek oglada TV? moj dzieciak zaczal ogladac jedynie spiewanki od okolo 3 roku zycia, wczesniej ekrany byly ekstremlanie ograniczone.
  • Odpowiedz
czterolatek boi sie dinozaurów?


@KingaM: dinozaurów, smoków i wielu innych rzeczy. Chcieliśmy z żoną przypomnieć sobie bajki pixara, to chcieliśmy je oglądać z młodym (właśnie 4 lata). To tak:
- w "Gdzie jest Nemo" bał się, kiedy Nemo wypłynął na głębie, kiedy jego ojciec tego nie chciał
- w "Epoce Lodowcowej" bał się, kiedy Sid zjadł mlecz i te zwierzęta podobne do nosorożców mówiły o jego atakowaniu
- w "Auta", kiedy
  • Odpowiedz
  • 0
@DrGreen_2: bo chce i lubi? spokojnie, twoj nie-ekranowany tez bedzie miał czas na popadniecie w nałóg ekranowy jak jego rodzice. W tym pokoleniu sie to jeszcze nie urwie, ale urwie sie wiele gorszych i poważniejszych naleciałości patologii rodzinnej z obu stron.
@zmarnowany_czas pełnometrażowe dla czterolatka... jestem sceptyczna, półtora godziny skupienia, to dużo. A byliście w kinie? mój mimo podobnych problemów wytrwał z psim patrolem, mimo iż obfitował w sceny rozwalania planet
  • Odpowiedz