Wpis z mikrobloga

Ktoś był w rejonie Cagayan de Oro w #filipiny ? Szukam najbardziej odległego od cywilizacji fragmentu Filipin, gdzie da się znaleźć ładną córkę farmera i wciąż pracować jako #programista25k przez starlinka.

  • 5
  • Odpowiedz
@movsd: ładne Filipinki wszędzie znajdziesz, ze Starlinkiem zasięg też powinieneś mieć. Jeśli szukasz miejsca, gdzie będziesz jedynym białasem w promieniu 100 km i Fifki same wskoczą Ci do łóżka, to bierz raczej tam gdzie bieda i brak turystów, np Abra, czy Zamboanga
  • Odpowiedz
@movsd czemu akurat odległe od cywilizacji?
Jest tutaj tyle dość głębokich prowincji i wcale nie musisz jechać, nie wiadomo gdzie. Czasami 30min od miasta masz kilka domów w okolicy i tyle.
Starkink na pewno jest dobrym rozwiązaniem, dużo osób sobie chwali i koszt na chwilę obecną to 2700php/ miesiąc. Nie pomyślałeś o tym, że jak pójdziesz na duże zadupie to na 100% będziesz miał problemy z prądem. Sam mieszkam na prowincji, oddalonej
  • Odpowiedz
@movsd: mordo zapomnij o mieszkaniu na zadupiu. Może być Ci ciężko z pracą jako programista, gdy prąd masz 4h na dobę XD.
Wystarczy odjechać parę godzin dalej od typowych zagłębi białych, a już będziesz jednym z niewielu bialasow.

Moja żona pochodzi z średniego miasta położonego na Luzon, czyli wyspie gdzie znajduje się stolica. Mimo to, w jej mieście widywałem białych może raz na tydzień, a dzieci na mój widok uciekały, bo
  • Odpowiedz