Wpis z mikrobloga

Mam rozkmine #zwiazki #rozowypasek Nie jestem osoba ktora poswieca 100% czasu dziewczynie, nawet jak byłem w zwiazku, ale próbuje zrozumiec mojego kumpla który się oddcina od kumpli dla laski. Odkąd poznał dziewczyne codziennie się widza itd, prawie zero kontaktu, zdawkowe pisanie. Moze wiecie jaki jest sposob myslenia takiej osoby? Dodam, ze 3 laski daly go do frendzone, za kazdym razem gonil za kazda i tez zero kontaktu
  • 7
  • Odpowiedz
@asyn34 jeśli to początek jego relacji to jest prawdopodobnie zauroczony i w takim wypadku często ludzie są wręcz jak uzależnieni. Mija to z czasem, a jak zostaje to znak że ktoś tak po prostu lubi/ma i tyle
  • Odpowiedz
oddzywa sie jesli jego laska jest zajeta, troche słabe z mojej strony


@asyn34: on ma dwa "łącza" i dzieli swój czas pomiędzy oba, ty masz jedno i chciałbyś żeby on był tylko twój
  • Odpowiedz
@asyn34: Są tacy. Na 99% to będzie typ pantofla. Brakuje zdrowych granic, czuje się jakby musiał udowodnić kobiecie, że zasługuje na ten związek, ewentualnie wynagrodzić jej różnice między królewną, a nim samym oddając swój czas, dając atencje i bawiąc się w pajaca. Nie polecam, kilku znajomych tak "poginęło" a to fajne ziomeczki były. Dzieje się tak dlatego, że zostaliśmy wychowani w kukoldstanie i wmawiali nam od dzieciństwa że kobiety to cud
  • Odpowiedz
@asyn34: na studiach mieszkałem z ziomkiem, w czasie pandemii ja zjechalem on zostal i zamieszkał u rozowej, przez 2lata widzialem go parerazy ale zaaaawsze z laska, potem kontakt sie urwal
  • Odpowiedz