Wpis z mikrobloga

Ehh nie wiem co o tym myśleć. Rok temu jak ktoś się zapytał czy rosja zaatkuje przez białoruś polskę albo w inny sposób, ale militarnie to się było wyzywanym od onuc. A teraz nagle wojsko będzie wysyłać na ćwiczenia ok 200 tys. osób w konkretnych specjalizacjach. Minęło ponad 2 lata wojny a rosja nadal się trzyrma, wskaźniki ich rosną, tak wiem są kreowane przez wojnę, ale nie widać aby miała być tam jakakolwiek zapaść. Chiny im pomagają, Iran też, mają mnóstwo mięsa armatniego (ludzi) oraz broni.
Serio myślałęm ze po ponad 2 latach będzie to inaczej wyglądało, bo jednak to proxy wojna, a teraz usa ociąga się z pomocą 60 mld dolarów, które te 60 mld dolarów może okazać się zaraz nie wystarczające albo zbyt późne.

Boli od tego wszystkiego głowa, a w Polsce kurniki już od 20k za metr już są xD

W sumie teraz byłby najlepszy czas sprzedać wszystko i wylecieć do innego kraju / kontynentu bo #!$%@? wie jak tu będzie za X lat.
Bo jak coś się "zacznie" dziać, to w sumie już się tego nie sprzeda, a i będą granice dośc mocno szczelnie pozamykane, bo Niemcy nie pozwolą aby za dużo ludzi w wieku poborowym przeszło do niemiec.

#rosja #wojna #ukraina #nato #usa

Czy w ciągu 5-6 lat rosja zaaatkuje Polskę militarnie ?

  • tak 42.3% (58)
  • nie 57.7% (79)

Oddanych głosów: 137

  • 9
  • Odpowiedz
  • 0
Takie ćwiczenia wojskowe to warknięcie w stronę Rosji, one zwiększają nasze bezpieczeństwo a nie odwrotnie
  • Odpowiedz
@Volantie: Czym wyżej się jest tym gorszy jest upadek. Rosja nie jest bardzo rozwiniętym krajem, więc jej gospodarka się nie zwinie. Mają broń i głupich ludzi. Unia i Stany mają technologie, sama unia to 750 mln ludzi, Rosja 145 mln. Jakakolwiek wojna toczyłaby się na terenie Białorusi i ten kraj by przestał istnieć, Łukaszenko będzie kombinował jak do tego nie dopuścić.
Chiny pomagają tam gdzie idzie zarobić, a są powiązani ze
  • Odpowiedz
@Volantie: Jeśli będzie to w ich interesie, to będzie wojna. Polska raczej nie jest zagrożona, bo jest dosyć duża i nie jest w obrębie ruskiego miru. Gorzej z Bałtami zakładając, że NATO ich oleje w imię pokoju
  • Odpowiedz
Jeśli będzie to w ich interesie, to będzie wojna. Polska raczej nie jest zagrożona, bo jest dosyć duża i nie jest w obrębie ruskiego miru. Gorzej z Bałtami zakładając, że NATO ich oleje w imię pokoju


@Pomorski_Wilk: Atak to nie oznacza zajęcie. Akcja z imigrantami na granicy białoruskiej to też rodzaj ataku. Im wystarczy by Polska nie była samodzielnym i zamożnym bytem, aneksja byłaby zbyt kosztowna. Zaś to częściowo nawet im
  • Odpowiedz
@djtartini1: Akurat mam skrajną opinię na temat rozwiązania problemu imigrantow na granicy białoruskiej. Ogłosić totalne zamknięcie granicy i kilka incydentów z bronią palną przeciwko nachodźcom. Pójdzie to w świat i problem się rozwiąże - skończy się egzotyczna turystyka ma Białoruś. Na początku oberwalibyśmy od świata, ale nikt normalny nie szturmowałby naszej granicy wiedząc, że można dostać ołowiem i sytuacja ustabilizowałaby się.

Inwestorów bardziej odstraszyła wojna na Ukrainie niż wszelkie gównogierki Rosji
  • Odpowiedz
@Volantie: Dzisiaj nawet tak rozmyslalem nad taka wersja ze sama pomoc ukrainie w czasie poczatku wojny to juz wystarczajacy argument aby wykonac jakis ruch, jakby nie patrzec przyczynilismy sie w mniejszym stopniu aby ukraina przetrwala x czasu dluzej.
  • Odpowiedz