Wpis z mikrobloga

  • 0
@staley: właśnie jak ja spotykałem się z fullstackami, albo rozmawiałem na jakiś targach to zazwyczaj czuli sie mocno w backendzie (zazwyczaj Java) i o tak o dodawali sobie frontend, pomimo żadnego poczucia stylu (zazwyczaj Angular, bo taki fajny modularny) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 112
pomimo żadnego poczucia stylu


@zonley: od tego jest designer a nie programista; programista frontendu jest od realizacji tego co zaprojektował designer
  • Odpowiedz
  • 0
@Krolik: Zazwyczaj tak, ale i tak frontendowiec powinien mieć według mnie jakieś wyczucie styli, np jakby grafik poszedł na 2tyg na zwolnienie a innego by nie było a aplikacje trzebaby było rozwijać bez designów, to co wtedy? Albo jakby dorabiał sobie tworząc małe aplikacje internetowe albo nawet dummy stronki? Bez designera by sobie nie poradził
  • Odpowiedz
  • 106
jakby grafik poszedł na 2tyg na zwolnienie a innego by nie było a aplikacje trzebaby było rozwijać bez designów, to co wtedy


@zonley: jakby sprzątaczki nie było na tydzień to też byś w biurze kible szorował?
  • Odpowiedz
  • 1
@maad: Co to jest za porównanie XD Jak ma się sprzątanie do obowiązków fronciarza? XD

Frontendowiec powinien mieć wyczucie stylu i tyle.
  • Odpowiedz
@zonley: A jakby backendowiec poszedł na 2 tygodnie na zwolnienie to też frontendowiec musi go zastąpić czy w tym przypadku już ta logika nie działa?
  • Odpowiedz
  • 1
@Dalegor_: wy udajecie czy naprawdę nie widzicie powiązania między umiejętnością dobrania jakiś elementów, pozycjonowania i rozmieszczenia ich na stronie, dobrania kolorystyki a pracą frontendowca? Według was jedynym zadaniem fronciarza jest przeniesienie designu do htmla i cssa i dopisanie drobnej logiki i spięcia z api?

Oczywiście tak to działa. Backendowiec w jakimś słabym sf albo korpo też może nigdy się nie zetknąć z czymś i nie rozwijać. Np nigdy nie dotknie bazy,
  • Odpowiedz
Według was jedynym zadaniem fronciarza jest przeniesienie designu do htmla i cssa i dopisanie drobnej logiki i spięcia z api?


@zonley: W zorganizowanej pracy tak wygląda podział obowiązków

Ja lubię mieć rozległą wiedzę i się kształcić, bo mnie to po prostu interesuje


@zonley: No fajnie a jak to ma się do tematu? Też projektuje widoki do innej aplikacji po godzinach pracy ale nie #!$%@?ło mnie żeby robić to za free
  • Odpowiedz
  • 0
@maad: ale to ty płaczesz fronciarzu XD

Jak to się ma do tematu? Masz robić feature i tyle. Jak bez pomocy grafika sobie w ogóle nie możesz poradzić to jesteś upośledzonym pracownikiem.
  • Odpowiedz
A jakby backendowiec poszedł na 2 tygodnie na zwolnienie to też frontendowiec musi go zastąpić czy w tym przypadku już ta logika nie działa?


@Dalegor_: Działa zawsze tylko osoba zastepująca musi ogarniać to co robi zastępowana. FE zazwyczaj ma mniejsze pojęcie o BE niż BE o FE. Oczywiście w firmahc co zatrudniają tysiace ludzi tego nie ma ale w firmach gdzie jest kilka-kilkadziesiat ludzi takie akcje sa na porzadkuy dzinnym. W
  • Odpowiedz
@zonley tu nie chodzi o poradzenie sobie ale o organizację pracy. Jak specjalista domeny X musi robić też pracę w domenie Y to po pierwsze nie skupia się na X a Y skopie.
  • Odpowiedz
Taki fullstack fajnie brzmi dla menadżerów bo może pracować na zadaniami frontendowymi i backendowymi w zależności gdzie jest akurat potrzeba. No i klient zadowolony że jedna osoba wydaje się ogarniać cały projekt. Problemy zaczynają się dziać gdy trzeba zrobić coś więcej niż crud na backendzie i dashboard w react z gotową biblioteką do komponentów. Szybko zaczyna wychodzić że fullstacki niby znają się na wszystkim ale to bardzo płytka wiedza.

Aczkolwiek moim zdaniem
  • Odpowiedz