Wpis z mikrobloga

Po pracy masz #!$%@? na tych zjebów


@SzalonyAndrzej: może to będzie przykre doświadczenie, ale tak pewnie myśli o Tobie każdy, kogo mijasz w pracy i ogólnie w życiu.

@ChlopoRobotnik2137 a gdyby tak uśmiechnąć się i powiedzieć "dzięki, ale nie". Gdybyś miał silną potrzebę to możesz się nawet czymś wytłumaczyć, albo nawet skłamać jeśli boisz się powiedzieć prawdy. Potraktuj to jako trening umiejętności interpersonalnych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ChlopoRobotnik2137: nie ma nic gorszego niż spotkania po pracy z ludźmi z pracą. Pół biedy jeżeli goście zapominają że są w pracy i zaczyna się luźna gadka, gorzej jak nagle wychodzą tematy pracy po alkoholu i #!$%@? nagle ktoś ci chce bardzo wyjaśnić dlaczego firma dokonała danego odpisu a ty go o to zapytałem w poprzednim kwartale.
  • Odpowiedz
@NieBendePrasowac

>Po pracy masz #!$%@? na tych zjebów


@SzalonyAndrzej: może to będzie przykre doświadczenie, ale tak pewnie myśli o Tobie każdy, kogo mijasz w pracy i ogólnie w życiu.


Dlaczego przykre? To jest normalne.

Po pracy ostatnia rzeczą na jaką mam ochotę to spotkać się z ludźmi z pracy by... Rozmawiać o pracy.

Są pewne wyjątki, np gdy takie spotkania można przekuć na swoją korzyść (np możliwość awansu)
  • Odpowiedz
Dlaczego przykre? To jest normalne.


@Wygryw_z_wyboru: przykry jest świat, w którym mijany człowiek domyślnie jest "zjebem". Jeżeli ktoś w ten sposób funkcjonuje i postrzega rzeczywistość to niemal na pewno problem jest w nim samym. Można by rzec, on sam jest "zjebem".

Ja przed pracą 100% zdalną lubiłem po prostu przyjść na spotkanie pogadać z ludźmi z pracy, sami to sobie organizowaliśmy a nie korporacja odgórnie. Kalkulowanie czy przyjść dla awansu, hmm.
  • Odpowiedz
Beka ze tak bardzo nie chcecie się spotkać z ludźmi z pracy po pracy a potem dodajecie posty pod tagiem przegryw ze macie po 30-40 lat i żadnych kolegów koleżanek ani nawet znajomych xd
  • Odpowiedz
Z nimi widzisz się w pracy. Po pracy masz #!$%@? na tych zjebów


@SzalonyAndrzej:

Są pewne wyjątki, np gdy takie spotkania można przekuć na swoją korzyść (np możliwość awansu)


@Wygryw_z_wyboru:

to fajnie macie, ale normalni ludzie cenią sobie dobre stosunki, bo łatwiej wtedy przychodzi pomaganie sobie i bronienie się wzajemnie, tzn. nie pracujecie jak boty, które mają się wzajemnie w dupie i sprzedadzą się za szluga
  • Odpowiedz
@Firenz moze jak masz perspektywę pracy w jakiejś firmie, wejścia na kierownicze stanowisko, zostanie udziałowcem, wiesz że wiążesz swoją przyszłość z tą firmą to może...

Obecnie nie opłaca się w żaden sposób tworzyć więzi z firmą w której się pracuje, benefity są niewspółmierne do energii jaką trzeba na to poświęcić. Jaki jest najprostszy sposób na podwyżkę? Zmiana pracy. Rok, góra dwa lata i elo, kolejna firma. Nie ma sensu się przywiązywać, wybieram
  • Odpowiedz
@Wygryw_z_wyboru: ja o tym wiem kocie, ale to nie przeszkadza przykładać się do lepszej atmosfery w zespole, a z twoich wypowiedzi wynika jakoby te rzeczy się wzajemnie wykluczały.
  • Odpowiedz
@NieBendePrasowac: chyba nie wiesz co siedzi w glowie osoby ktora wszystkich ma za zjebow. Ta osoba ma w pompie to czy inni ludzie myślą o nim ze jest zjebem. Poza tym większość ludzi z pracy to zwierzęta - czlowiek w pracy = małpa w zoo
  • Odpowiedz