Wpis z mikrobloga

@Lolek1011: dla mnie brak wiedzy to nie głupota, wykształcenie a mądrość to 2 różne rzeczy, może i trochę przypal nie znać ważnych dat itp. Ale wiele z tych rzeczy nie są w życiu do niczego potrzebne tak naprawdę i tak samo to że ktoś wykuje na blachę cała wiedze historyczną nie czyni go mądrym
  • Odpowiedz
@Silver86: tak sobie tłumacz xD nie znam zadnych inteligentnych osob bez wiedzy podstawowej, a znam sporo glupich, ktorzy tej wiedzy nie posiadaja, bo inteligencja jest skorelowana z wiedzą
  • Odpowiedz
@Bebemos: ok czyli np Dalej Lama jest tępy bo nie wie kiedy byla bitwa pod Grunwaldem? Inteligencja nie równa sie wykształceniu, wg mnie są 2 podziały: inteligentny, mądry/głupi, oraz wykształcony/nie wykształcony, inteligencję bardziej zmierzysz w sytuacjach np problematycznych, jak cos rozwiązać, wiedzę każdy może wykuć na pałę co potwierdza ze ma dobrą pamięć, inteligencja pomaga w zdobyciu wykształcenia, nie kazdy inteligentny jest ambitny i chce poszerzać wiedzę, to ze znasz osoby
  • Odpowiedz
@jinchurikikurama: wiadomo o kogo chodzi, czy pisownia jest az taka istotna? No podstawowa data którą każdy w pl kojarzy ;p, to ze ty uważasz cos za podstawowa wiedzę a kogos np wogole historia nie interesuje choc dobrze znać swoje korzenie zeby na przyszlosc tez wiedzieć jak postępować, to są np ludzie co sie skupiają na swoim życiu a nie historii/polityce, i nie maja tej wiedzy co nie znaczy ze sa glupi,
  • Odpowiedz
@Silver86: Wiesz co, trochę inaczej, większa wiedza jest skorelowana z inteligencją dlatego, bo osoba inteligentna ma większą ciekawość świata, jest bardziej zainteresowana rozrywkami intelektualnymi, więcej czyta itd. Pamiętajmy, że IQ nie jest stałą wartością, z mózgiem troche jak z mięśniem, bez ćwiczeń zdolność myślenia zanika. Osoby głupie nie są zainteresowane otaczającym je światem, rzeczy które nie rozumieją tłumaczą sobie teoriami spiskowymi itp. Dla takich osób rozrywką jest wypicie 4-paka wieczorem po
  • Odpowiedz