Wpis z mikrobloga

@Krupier: do fury tylko i wyłącznie na trzeźwo. na zachodzie masz wyższy limit, ale też lepsze drogi, rowerzyści jeżdżą po ścieżkach, nie ulicy, i dodatkowo przestrzegają przepisów. do tego oznakowanie mamy beznadziejne (1 skrzyżowanie i 10 znaków), mamy nieoświetlone przejścia dla pieszych, na których pieszy ma pierwszeństwo.

każdy idiota, który za kółko wsiada w takich warunkach po piwku, "bo na zachodzie można", zasługuje na melę w twarz. co wy tak z
via Android
  • 0
do fury tylko i wyłącznie na trzeźwo.


No to przecież wsiadam na trzeźwo.

na zachodzie masz wyższy limit, ale też lepsze drogi,


Drogi mamy bardzo dobre, to nie lata 90.

rowerzyści jeżdżą po ścieżkach, nie ulicy,


xd

i dodatkowo przestrzegają przepisów.


xd xd

do tego oznakowanie mamy beznadziejne (1 skrzyżowanie i 10 znaków),


Nie mam z tym problemów.

mamy nieoświetlone przejścia dla pieszych, na których pieszy ma pierwszeństwo.


To tak jak za
  • 0
jak jest to zerówka to jest ok ale gorzej jak przekracza więcej niż 16% alkoholu


@pieselek7q7q717: zwykłe piwo, 4% jak typowy lagerek. Bez jaj, nie będę jeździł po 0,5 l jakiegoś barley wine przecież.