Wpis z mikrobloga

@Arbuzlele w liceum zostałem zaproszony przez laskę do której śliniło się pół szkoły, żeby zatańczyć z nią Poloneza na studniówce. (jako że impreza była organizowana w szkole) stwierdziłem że "nie mam zamiaru finansować budżetu dyrektorki, LOL, LMAO EVEN, SAMA SE IDŹ" sorry Agata, upośledzenie minęło mi parę lat później XD
mejndadi - @Arbuzlele w liceum zostałem zaproszony przez laskę do której śliniło się ...

źródło: temp_file231607947409509975

Pobierz
  • Odpowiedz
  • 8
@Arbuzlele w sumie miałem jedną taką sytuację, której do dziś nie umiem odszyfrować.
Poznałem na imprezie dziewczynę, która chciała mi sprzedać miód. Byłem średnio chętny, ale mówię, że zobaczyć mogę. W końcu go przywiozła i naciskała na kawę, a potem odwiedziny u niej. No i się umówiliśmy na spotkanie. Pospacerowaliśmy, zaprosiła mnie do siebie i dodała (widząc moje nastawienie na więcej niż małe co nieco), żebym nie liczył na seks. Poszliśmy do
  • Odpowiedz
@Arbuzlele: Ja uważam, że faceci nie łapią takich aluzji bo zwyczajnie nie chcą ryzykować, a poza tym mężczyzna jak mu powiesz "a" to rozumie i odbiera to jako "a", a nie "abcuefghui", zwłaszcza jeśli nie ma żadnej relacji między nim, a dziewczyną, dającą takie "żaluzje". Tak samo w związkach często ludzie nie potrafią się dogadać bo kobieta oczekuje, że partner połowy rzeczy się domyśli albo nie powie mu wprost o co
  • Odpowiedz
@ogrodnik666 no chyba nie do końca, jak dostajesz pytania w formie przesłuchania to po 1,po 2 po co kobiecie informacja co lubię czego nie, jakie mam stosunki z bratem, z którym rodzicem się lepiej dogaduje... Jak to są normalne tematy to chyba jesteś na 5tym roku psychologii i z ludźmi z grupy sobie tak rozmawiacie XD bo to chyba jedyna opcja żeby nazywać to normalnymi tematami
  • Odpowiedz
dlatego, że komunikacja międzyludzka polega na tym, że precyzuje się pytanie, odbiorca je przetwarza i odpowiada na nie precyzyjnie i to działa?


@niecodziennyszczon: będąc facetem, zawsze mam bękę z facetów przekonanych o własnej logiczności, racjonalności i precyzyjności ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W komunikacja niewerbalna, czyli sam ton głosu i mowa ciała często jest nawet ważniejsza niż sam komunikat. Ja też tego długo nie rozumiałem, ale w odczuciu
  • Odpowiedz
Ladna dziewczyna w księgarni przy kasie powiedziała, że mam fajny t-shirt. Potem spytała jaka jest pogoda, bo kończy niedługo pracę. Stwierdziłem, że nawet spoko, ciepło jest. I poszedłem. Zajarzyłem po 10 minutach jadąć tramwajem...
  • Odpowiedz
coś dużo masz tych historii. W ciągu roku urodziła bliźniaki i wzięła ślub? I jeszcze miała okazję by z 1-3 miesięcznymi dziećmi wyznawać tobie miłość?


@NieBendePrasowac: nie zrozumiałeś.
Ona już miała dzieci i męża od paru lat kiedy wspólny wyjazd na targi mi zaproponowała.
  • Odpowiedz
@Arbuzlele: kurła, to mi się przypomniało, będzie mnie pół dnia z żenady skręcać. Obie sytuacje to późna gimbaza i wczesna licbaza. Byłem totalnie ślepy, a co najlepsze, to były dziewczyny, które i mi się podobały, ale jako totalny debil nie potrafiłem nic zrobić xD

1. Koleżanka zrobiła się po prostu milsza, zagadywała, zaczęła sama zagadywać po szkole, co się nigdy wcześniej nie działo (a znaliśmy się wtedy ponad 10 lat), opowiadać
  • Odpowiedz
@NieBendePrasowac: Męzczyźni są w tym wszystkim wciąż bardziej prostolinijni i logiczni niż kobiety, nawet mimo też swoich nieracjonalnych zachowań i nie tylko oni muszą zderzać się z koniecznością pewnego dostosowania się jeśli z czasem zauważają, że nie są rozumiani ¯\(ツ)/¯
Tymczasem jakaś część kobiet zostawia ten swój foch jako jakiś przywilej, może rodzaj broni czy coś w tym stylu, a nie wyrzyscy mają charakter do tego żeby lubić grac w kotka
  • Odpowiedz
@Arbuzlele: Aaa i poczytałem komentarze że niby faceci odbierają wszystko jako 'zaproszenie' No tak niestety jest, tu macie rację.
A chodzi o to że przeciętny facet dostanie jakikolwiek komplement czy coś równie miłego się do niego powie może raz na ruski rok a potem się dziwicie.
  • Odpowiedz