[pysznewpierdalator]

#nieruchomosci #ekonomia #gospodarka

Oglądałem przedwczoraj big shorta i nie wiem na ile to było przekoloryzowane, ale tam każdy dostawał kredyt na ile chciał i nawet striptizerka zaj.ebala 5 kredytów.

Stąd pytanie dla osób młodszych ode mnie, bo w 2008 nawet gimnazjum nie zaczynałem: czy w 2008 bank jakoś były luźniej rozdawane kredyty? Po zbanowaniu kredytów walutowych po akcji z Frankowiczami wydaje mi się, że teraz bank bardziej pilnuje ludzi, żeby nie zaj.ebali kredytów ponad stan. Ale może ktoś pamięta jak to było te 15 lat temu?

[Raytuz]

@#!$%@?: Teraz państwo płaci bankowi mordo

[Karl_Tofel]

@#!$%@? pamiętam że w 2008 r. normą były kredyty na 100% wartości nieruchomości tj. bez wkładu własnego, a zdarzały się też 110-120%. Tak więc było to luźniejsze niż dziś.

Lol, nie da się zacytować Twojego nicka, bo wykop cenzuruje xDDD

[pogromca_kucy]

@#!$%@?: wtedy były kredyty w CHF + brak konieczności posiadania wkładu własnego

[pysznewpierdalator]

@Raytuz: #!$%@? płaci, populizm i tyle. Kredyty są drogie dla inwestorów, firm, dokupujących kolejne nieruchomości lub drogie domy/mieszkania. Pierwszomieszkaniowcy i ich klitki to jest promil całego kapitału opartego na kredytach

[ZasilaczKomputerowy]

@#!$%@?: Kiedyś nie było w ogóle BIKu. Mogłeś nabrać kredytów i #!$%@?ć za granicę. Znam co najmniej jeden przypadek zniknięcia całej rodziny, gdzie typ nabrał hipotek po same jaja na każdego dorosłego członka rodziny (łącznie z babką) i zapadli się pod ziemię xD.

[syn_admina]

@#!$%@?: film dotyczył usa.
myk z tym że dawali hipo każdemu - pojkawia się nawet pijany bezrobotny murzyn jako archetyp osoby która nie będzie spłacać

wtedy banksterzy obmyślili taki myk.
najważniejsza rzecz - na mieszkaniach nie da się stracić i zawsze drożeją ( ͡° ͜ʖ ͡°)
więc.... teraz udzielamy hipoteki jak #!$%@?, każdemu ile chce i więcej i do oporu
potem bank ma tę hipoteki od cholery papierów