[mxdsx]

Czego najbardziej żałujecie w życiu?

#przegryw

[jmuhha]

@mxdsx że więcej czasu nie spędzałam z tatą jak jeszcze zyl

[Tobylojakostak]

@mxdsx: jest taka jedna rzecz której chyba żałuję

[Mr_Beniz]

@mxdsx Niczego. Na nic nie miałem wpływu więc bez znaczenia co bym robił nic by się nie zmieniło

[Patt_]

@mxdsx ze nie potrafię nawiązywać bliskich relacji z ludźmi - brakuje mi znajomych/przyjaciol

[SiennaWest]

@mxdsx: że nie nabyłem za bardzo zdolności manualnych, co utrudnia mi życie i że w okresie późnogimnazjalno-licealnym nie miałem dziewczyny - płodnej julki a inni mieli. Dalej już poszło szuryzm, pogłębiająca sie alienacja itd

[DFWAFDS]

@Mr_Beniz: huop typu niemasensu ehh

[Alvarez17]

@Mr_Beniz: true

[Jacare123]

@mxdsx: Nie chciałem się uczyć, teraz mam łopatę w fabryce smrodu, zamiast teczki i garnituru. A potencjał był.

[Kopytnik_1]

@mxdsx: tego, że nie wybrałem innego kierunku studiów.

[mxdsx]

@Kopytnik_1: a jaki byś wybrał

[Kopytnik_1]

@mxdsx: inżynierię materiałową na AGH. Albo coś innego technicznego.

[ksiezyc_w_siatce]

@mxdsx: tego że nie byłem bardziej odważny w życiu.
I to w kontakcie z kobietami, a właściwie jedna.
jak i zawodowo.
Kiedyś nie ryzykowałem bo się bałem, teraz nie bo uważam że już nie warto.

[ROCKNROLLLA]

@mxdsx ze nie byłem takim „yes man” co do sytuacji, które mi się przytrafiały

[Karbostyryl]

Czego najbardziej żałujecie w życiu?

@mxdsx: że nie uderzyłem pięścią w stół, przez co urodziłem się z krzywą mordą w biednej rodzinie

[Pink_Floyd]

@mxdsx dawno dawno temu laska, która podobała mi się na zabój (takie 6/10, ale to dużo wyżej powyżej mojej wartości wymiennej) wyznała mu miłość. Kazałem jej #!$%@? bo myślałem że sobie jaja z biednego przegrywa z friendzone'u robi tym bardziej, że była w poważnym w związku.

Dużo pozniej okazało się, że ona tak na serio, ale było za późno - maz (nie do konca szczesliwie), dzieci, kredyt.

A ja do dzisiaj sam

[In-Cel]

@mxdsx: Że się urodziłem.

[LukasUK]

@mxdsx: Pomocy innym w szczególności rodzinie. Tego, że jak byłem młody widziałem w ludziach coś więcej a tak naprawdę po latach moge stwierdzić, że ludzie to gówno chodzące na dwóch nogach. I nie ma czegoś takiego jak karma jak ktoś jest #!$%@?ą to sto lat w zdrowiu i szczęściu przyżyje jak ktoś jest dobrym człowiekiem to milion kłód pod nogi.

[Spiochus]

Zadawania się z ludźmi

[Arean9]

@mxdsx że nie dałem w pysk niektórym jak im się należało i że słuchałem gówno opinii innych