Wpis z mikrobloga

@PawelW124: Widziałem cos podobnego na byłej stoczni Warskiego w Szczecinie. Ale tam były trzy ciągniki, natomiast z boku szło dwóch gości na wysokości pierwszych kół tej naczepy/przyczepy i w rękach mieli takie sterowniki kierujące kołami i jednocześnie hamulcami w niej zamontowanymi. I dziwi mnie że tu goście gazują silniki do zerwania przyczepności, szybciej się nie da, to nie jest wóz ze słomą czy tam sianem że sobie można powozić jak końmi,