Wpis z mikrobloga

Też was śmieszy i żenuje to Polskie podejście do aut? Albo mam pecha do znajomych, albo sporo osób ma jakieś kompleksy samochodowe. Kilka sytuacji z mojego życia:

1. Sąsiadowi auto się popsuło i mówi, że będzie nowe kupował. Znam gościa od dawna, ledwo mu na opłaty starcza (emeryt) to myślałem, że jakąś fabie 20 letnią sobie kupi. Kupił sobie jednak 5 letnie Clio. Po chwili gadki, okazało się, że kupił od AAA auto Clio za 40k, 5k pożyczył od ex-żony, 35k wziął kredytu w jakimś parabanku, finalnie ma do oddania 60k. Na zmianę oleju nie zostało już kasy. Ja się pytam, a co zrobi jak mu silnik wybuchnie, to złapał zwiechę i rzucił jakiś żart.

2. Znajomy 36 lat, żona, 2 dzieci. Gość ledwo ciągnie od wypłaty do wypłaty, psycha mu szoruje po dnie. Na koncie ma 500zł oszczędności. Co kupił? Qashqaia za 45k :D Oczywiście też na kredyt w parabanku. Jako że psycha i tak mu po dnie szoruje, to nie pytałem, co zrobi jak mu silnik wybuchnie.

3. Mój brat świeżo upieczony kierowca. W wakacje zarobił 9k i będzie kupował swoje pierwsze auto. Wybór padł na BMW Z 1999 ROKU Z 3 LITROWYM SILNIKIEM. Totalny gruz, nie działa w nim nawet ABS (i działał nie będzie bo naprawa za droga), cała buda zardzewiała. Ale można się za to pochwalić, że ma 7 sekund do setki. OC wyszło 4800zł, ale on twierdzi, że to nie problem. Wyczytał w necie, że stare bmw zyskują na wartości i twardo się tego trzyma.

4. Mój wujaszek. Mieszka 130km od Warszawy, zawsze jeździł 20 letnimi dieslami i sobie chwalił. Do Wawy przyjeżdża raz na 3 lata (do ZOO z dziećmi), ale ostatnio wyczytał w necie o SCT i się przestraszył. Więc kupił 3 letnią Skodę za 60k, oczywiście na kredyt. Do spłacenia ma 75k. Bo on na wszelki wypadek musi mieć auto spełniające normy, bo może kiedyś będzie musiał przyjechać do ZOO. Pytam się czy nie bardziej by się opłacało raz na 3 lata skorzystać z komunikacji. Zaprzeczył, bardziej opłaca się wziąć na kredyt auto, które będzie spełniało normy emisji.

#motoryzacja
#samochody
  • 94
  • Odpowiedz
@LaKarolina: @NuklearnySzpadel @buchowo @komakow @mk321 @ksiezyc_w_siatce Post bardzo zasadny i to nie jest "zaglądanie do portfela", tylko lament nad mentalnością Polaków. Polacy mają bardzo słabe wyniki w zakresie oszczędności, udziału w planach emerytalnych, zabezpieczeniu przyszłości, kredytach i pożyczkach z parabanków. I po co? Właśnie na samochody, wycieczki... To jest o tyle ważne, że ci ludzie będą dostawać na X lat niską emeryturę i będą znowu głosować na populistów, którzy dadzą trzynastki,
red7000 - @LaKarolina: @NuklearnySzpadel @buchowo @komakow @mk321 @ksiezycwsiatce Pos...

źródło: Zrzut ekranu 2024-04-04 222519

Pobierz
  • Odpowiedz
@dawid-poselski: kompleks mocno bo to nie polskie podejście tylko #!$%@?. Mój sąsiad ma 2 chorych dzieci, żonę która nie pracuje, on robi 5 na 7 w magazynie i właśnie kupił Mercedesa AMG na kredyt żeby jeździć czasem do pracy 3km w jedną i móc się pokazać na dzielni że ma szybkie auto. 4s do limitu prędkości w UK to jest wręcz niezbędne do życia ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
@LaKarolina jak się nie ma dużo pieniędzy to się kupuje auto niskiej klasy ok 10-15 lat z niskim przebiegiem i w gazie. Oczywiście po sprawdzeniu na przeglądzie technicznym dwuetapowym. Nic jeszcze wymieniać nie musisz, ubezpieczenie 700 PLN, gaz jest pół darmo. Sam tak zrobiłem, w 4 lata poza OC to wydałem z 200 PLN na żarówki, filtr gazu i olej.
  • Odpowiedz
@dawid-poselski: co do punktu 1, taka dygresja - z kupowaniem aut jest taki problem ze nawet jakby komus starczylo cos "byle sie toczylo" to takie tanie auto bedzie juz w wieku co za chwile zaczna sie sypac #!$%@? albo powazniejsze rzeczy. A nawet #!$%@? trzeba ogarnac, do mechanika podjechac, pomyslec. Nowsze auto niby po co, no ale komfort psychiczny...
Dodajmy do tego sytuacje ze ktos moze byc samotny, nie chce /
  • Odpowiedz
@red7000: oczywiście, masz rację. Natomiast smaochody też warto finansować, jeżeli rata jest nieodczuwalna w budżecie domowym - nowe auto, to gwarancja względnego spokoju.

Nie ma znaczenia czy finansujemy ekspres do kawy czy apartament w Warszawie - jeżeli spłata nie decyduje o codziennym być albo nie być, to jest to rozsądna decyzja.

Natomiast op opisuje przypadki, gdzie tych ludzi nie stać na porządny rower, a co dopiero na samochód - skrajnie nieodpowiedzialni
  • Odpowiedz
@red7000: Twój post jest zasadny, w miarę rzetelne podsumowanie sytuacji finansowej dużej części społeczeństwa. I Twój post może być lamentem nad jakąś elementarna edukacją finansową w Polsce.
Post OPa natomiast nie jest żadnym lamentem ani nawet apelem do Mirków tylko wyśmiewaniem (czy też was bawi?) i wywyższaniem się (i żenuje?) ponad, jakby nie było, ludźmi z własnego grona znajomych, a nawet rodziny.
To zupełnie inny ton i zupełnie inny płynie z
  • Odpowiedz
@dawid-poselski: ja się zastanawiałem zawsze skąd ludzie mają te samochody xD u mnie źle nie jest ale zawsze jak widzę ludzi co zula na wszytko co się da ale jeżdżą nowym samochodem to nie wiem o co chodzi xD swoją drogą mam starego chevroleta z ponad 5L silnikiem i płace 460zl ubezpieczenia na rok xD nieźle z tymi bmw mają xD
  • Odpowiedz
  • 11
@buchowo XD matematyka nienawidzi Polaków, tylko my i Grecy wydajemy więcej, niż zarabiamy, jesteś dobrym przykładem nieudanego systemu edukacji

@LaKarolina w sumie zgoda, aczkolwiek taka chęć pukania się w głowę na widok działań innych jest spowodowana tym, że są to ludzie bliscy, a nie tylko statystyka, wybory życiowe mojej bliskiej rodziny też przeszły etap z chęci pomocy do bezsilnego sarkazmu
red7000 - @buchowo XD matematyka nienawidzi Polaków, tylko my i Grecy wydajemy więcej...

źródło: temp_file6234414062881649099

Pobierz
  • Odpowiedz
@buchowo:

Nadmierny konsumpcjonizm występuje w każdym zachodnim społeczeństwie


Nie z takimi zobowiązaniami, bo w każdym normalnym kraju masz limitu zadłużenia i zakaz działalności dziwnych firm pożyczkowych
  • Odpowiedz
@dawid-poselski: masz pecha. u mnie każdy ma wywalone na auta. a niektórzy nawet prawka nie maja i ich zony wożą. sam jeszcze autem wartym z 4k. nie warto na takie bzdury kasy wydawać. szybko się takie zabawki nudzą.
Myślę, ze takie zachowanie #!$%@? ludzi z bardzo małych wiosek/miast, żeby inni widzieli. ;)
  • Odpowiedz