[robert5502]

#heheszki #takaprawda

[Wardegas]

@robert5502: według mnie tylko dziadek ogarnięty

[Deska_o0]

@Wardegas: moim zdaniem nikt kto przejmuje się tym co noszą inni nie jest ogarnięty ¯\(ツ)/¯

[tylkolurko]

@Deska_o0: tak sobie tłumacz

[Deska_o0]

@tylkolurko: rozumiem że poczułeś się zawołany ponieważ przejmujesz się tym co noszą inni ludzie, wyjaśnisz mi po co tracić na to czas i energię? przecież to przeważnie osoby których nie znasz ani nigdy nie poznasz

[xqwzyts]

@robert5502: po prostu po ubiorze widać kto o jakiej porze dnia wyszedł z domu. Rano i w nocy pizga więc ludzie wychodzą w kurtkach, potem się ociepla więc drudzy chodzą w spodenkach.

[jezus_cameltoe]

@robert5502: wszystko zależy od celu wyjścia, tolerancji zimna oraz stanu zdrowia jak ciepło kto się ubiera.

[Krzewiciel_prawdy]

@Deska_o0: mam co do Pana generalizacji spore wątpliwości (przypomina sobie Żydów z opaskami, czy ich oprawców ze swastykami)...

[sameowoce]

@Deska_o0: czyli ty? Każdy kto ma oczy ocenia wzrokowo co inni noszą, rejestrujesz drogie marki, dziurawe koszulki, zbyt skąpy outfit w stosunku do pogody. To, że nie zwracasz komuś uwagi nie sprawi że przestajesz być grzesznikiem jak my.

[Deska_o0]

@Krzewiciel_prawdy: że co?

@sameowoce ja nigdzie nie napisałem że nie widzę co noszą ludzie, wyraźnie zaznaczyłem że się tym po prostu nie przejmuje, możesz w zimę -10 założyć sandały i krótkie spodenki twoja sprawa

[sameowoce]

@Deska_o0: napisałeś, że ludzie przejmujący się cudzym outfitem to nieogary. Stanęłam w obronie swoich gustownie ubranych braci.

[Deska_o0]

@sameowoce: a wytłumaczysz mi jaka dostrzegasz zależność pomiędzy własnym ubiorem a przejmowaniem się ubiorem innych?

[sameowoce]

@Deska_o0: wyglądam dobrze bo wiem co wyglada źle

[Deska_o0]

@sameowoce: ale nadal nie zdradziłaś jaki to ma związek z przejmowaniem się źle ubranymi ludźmi
Jak dla mnie to niech sobie noszą oxfordy i krótkie spodenki, tym lepiej dla mnie, będę się wyróżniał jeszcze bardziej

[sameowoce]

@Deska_o0: ta dyskusja nie ma żadnego sensu bo udajesz obojętność wobec cudzego outfitu.

[Deska_o0]

@sameowoce: tu się zgodzę, ta próba dyskusji nie ma sensu ponieważ jedyne co robisz to próbujesz przypisać mi coś co sama wymyśliłaś a z czym nie mam nic wspólnego oraz nie jesteś w stanie odpowiedzieć na żadne z zadanych pytań

[sameowoce]

@Deska_o0: odpowiedziałam na każde.. dla ciebie troska o cudzy outfit to jakaś ujma na honorze, bo napisałeś że trzeba być nieogarem by coś takiego robić. A ja to robię, to naturalna rzecz i inni też to robią, moda ma wręcz wysoką pozycje w świecie. Skoro więc czujesz się wyjątkowo na tle innych ubierając się w określony sposób co napisałeś - też to robisz, bo się porównujesz z innymi.

[Deska_o0]

odpowiedziałam na każde..

@sameowoce: na żadne, może słownik pomoże:
przejąć się — przejmować się
1. «zaniepokoić się, zmartwić się czymś»
2. «potraktować coś bardzo poważnie, poświęcić się czemuś całkowicie»

Jak zamartwianie się o cudzy ubiór ma mieć wpływ na twój ubiór? Jak martwienie się o cudze ubrania ma mieć wpływ na cokolwiek? Skąd w ogóle pomysł żeby poświęcać się całkowicie ubiorowi innych?
Porównywanie się z innymi to przecież kompletnie co innego,

[sameowoce]

@Deska_o0: No tak cały ten topik jest o szczerym do serca przejmowaniu się cudzym odzieniem. Jeśli tak to pojmujesz to już rozumiem twoją irytację. Masz tu zimne piwo

[Deska_o0]

@sameowoce: jesteś aż zabawna, przedkładasz własne urojone znaczenie słów nad te istniejące i dziwi cię że nie chce się do tego dostosować, ze słownika też nic sobie nie robisz, nie wołaj mnie już proszę